Nie tylko fani Innpro ROW-u Rybnik bardzo ucieszyli się z rezultatu wczorajszego starcia w finale Metlkas 2. Ekstraligi. Awans Rekinów sprawił, że z ulgą odetchnęli kibice Orlen Oil Motoru Lublin, którzy liczyli na pozostanie w klubie Wiktora Przyjemskiego. Prezes Jakub Kępa potwierdza nam, że porozumienie obowiązuje, a junior zostanie na kolejny rok w ekipie mistrzów Polski.
Fani Koziołków bardzo dobre wieści dostali już na początku sierpnia. Wtedy stało się pewne, że 19-latek nie odejdzie do żadnego innego ekstraligowca. Trzeba było jednak czekać na rozstrzygnięcia w Metalkas 2. Ekstralidze, bo w takim przypadku Przyjemski ponownie znalazłby się w macierzystej ekipie.
Jak się dowiedzieliśmy, w umowie między klubem, a zawodnikiem nic się nie zmieniło. W przyszłym sezonie lubelski zespół wciąż będzie dysponował kapitalnym młodzieżowcem.
– Nasze porozumienie z Wiktorem ma ważność. Cieszę się z tego, że Wiktor zostaje na kolejny sezon w Lublinie. Oczywiście oglądałem mecz, bo jak mógłbym tego nie zrobić. Na pewno towarzyszyło mi napięcie. Mecz był emocjonujący – mówi nam prezes Jakub Kępa.
– Rozmawiałem już z Wiktorem po tych zawodach. To jednak nasze prywatne rozmowy, więc nie chciałbym ich treści przekazywać – komentuje sternik Orlen Oil Motoru.
Teraz Koziołki czeka rywalizacja o najważniejsze medale sezonu 2024. Obrońcy tytułu wciąż czekają na drugiego finalistę PGE Ekstraligi. Wolne miejsce zgarnie Betard Sparta Wrocław lub ebut.pl Stal Gorzów. Spotkanie było już kilka razy przekładane w związku z sytuacją powodziową.
– Oczekujemy na rywala ze spokojem. Mamy świadomość sytuacji w kraju. Liczymy, że w środę się ten półfinał rozstrzygnie – podsumowuje Jakub Kępa.
Przypomnijmy, że początek rywalizacji wrocławsko-gorzowskiej zaplanowany jest na godz. 19:00. Po tym starciu poznamy dokładne terminy meczów finałowych.
REKLAMA, +18
Żużel. Prezes GKM-u: Celujemy w TOP 4. Miśkowiak może zostać na lata (WYWIAD)
Żużel. Prawie stracił czucie w dłoni! „Nie wychodzisz stąd bez operacji”
Żużel. Elegancki, nienaganny i skuteczny. Taki był Antoni Woryna
Żużel. Co z gotowością Woffindena do jazdy? Menedżer zabiera głos!
Żużel. Zmarzlik będzie miał szóste złoto! On mu najbardziej zagrozi!
Żużel. Taki gest Zmarzlika! Oto Walentynki żużlowców!