Gorąco podczas meczu Moje Bermudy Stali Gorzów z Motorem Lublin. Spotkanie obfituje w kontrowersyjne decyzje sędziowskie. Swoje niezadowolenie dotyczące werdyktów arbitra wyraził prezes gospodarzy – Marek Grzyb.
Gorzowianie mają pretensje do sędziego Artura Kuśmierza za sytuacje z piątego oraz siódmego wyścigu. Najpierw doszło do starcia pomiędzy Markusem Birkemose i Krzysztofem Buczkowskim. Duńczyk wyprzedził Polaka na przeciwległej prostej, a chwilę później starszy z zawodników upadł na tor. Arbiter zdecydował się na wykluczenie żużlowca Stali.
W biegu siódmym sędzia dopatrzył się nierównego startu. Gorzowianie wyszli na podwójne prowadzenie, a Kuśmierz przerwał wyścig. Po obejrzeniu powtórek sędzia zdecydował, że nie przyzna nikomu ostrzeżenia.

Dodajmy, że sytuacja Moje Bermudy Stali w meczu z Motorem Lublin jest bardzo trudna. Lublinianie prezentują się znacznie lepiej od rywali. Po dwunastu gonitwach prowadzą 41:31.
Żużel. Transfer do PGE Ekstraligi? Młody Duńczyk zabrał głos!
Żużel. Polonia rozgromiła kolejnego rywala. „Takie mecze są bardzo trudne”
Żużel. Zabrał głos w sprawie wypożyczenia do innego klubu. Co z nowym kontraktem?
Żużel. Orzeł Łódź wzmocni się juniorem? Trener o rozmowach i blamażu w Lesznie (WYWIAD)
Żużel. Ten transfer wypalił, Niemiec zachwycony PSŻ! Teraz chce medalu SGP 2
Żużel. Cook z odnowionym urazem? Ominie mecze w Anglii!