Patryk Dudek na Motoarenie. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bardzo prawdopodobne, iż to eWinner Apator Toruń zostanie królem tegorocznego polowania transferowego. Nie dość, że torunianie mają bardzo duże szanse na ściągnięcie dwóch wielkich gwiazd, to jeszcze pracują nad wzmocnieniem formacji juniorskiej. Coraz bardziej realny staje się scenariusz, w którym do Grodu Kopernika trafią Patryk Dudek, Emil Sajfutdinow i Bartłomiej Kowalski.

 

W Toruniu odczuwany jest niedosyt po tegorocznych zmaganiach w PGE Ekstralidze. Drużyna wprawdzie osiągnęła zaplanowany cel – utrzymanie w rozgrywkach – jednak zaprezentowała się poniżej oczekiwań. Nie jest tajemnicą, że kibice czterokrotnych mistrzów Polski są bardzo spragnieni wielkich sukcesów i niechętnie przychodzą na mecze drużyny ze środka stawki. W przyszłym sezonie Anioły mają być już jednak jednym z głównych kandydatów do medali.

Po rozmowach z osobami blisko związanymi z toruńskim klubem udało nam się ustalić, że pewne jest to, iż szeregi ekipy z Motoareny zasili Emil Sajfutdinow. Kevlar drużyny Apatora ma przywdziać również Patryk Dudek, który wczoraj ogłosił rozstanie z Stelmet Falubazem Zielona Góra. Torunianie są także faworytami w wyścigu o juniora – Bartłomieja Kowalskiego. W ten sposób wzmocnione zostałyby wszystkie słabe punkty drużyny. Rosjanin zastąpiłby Chrisa Holdera, wicemistrz świata z 2017 roku zająłby miejsce Adriana Miedzińskiego, a junior Eltrox Włókniarza wskoczyłby na pozycję Karola Żupińskiego.

Nie ma wątpliwości, że skład Jack Holder, Emil Sajfutdinow, Patryk Dudek, Paweł Przedpełski, Robert Lambert, Bartłomiej Kowalski, Krzysztof Lewandowski miałby szanse powalczyć o najwyższe cele. Torunianie muszą oczywiście dopilnować tego, aby wszystkie wymienione wyżej transfery stały się faktem. Oficjalnie okienko otworzy się bowiem 1 listopada. Na ten moment potencjalny skład eWinner Apatora na sezon 2022 wygląda jednak bardzo obiecująco.