Przemysław Sierakowski, autor tekstu
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dwa lata temu, podczas weekendu, zaczynaliśmy swoje funkcjonowanie jako portal Po Bandzie. Nie spodziewaliśmy się, że w ciągu dwóch lat zaskarbimy sobie Waszą liczną sympatię. Za głosy pozytywne i krytyczne dziękujemy. Poniżej nasza redakcyjna „starszyzna”, czyli magnat prasowy, Przemysław Sierakowski, pozwolił sobie w imieniu swoim oraz nas wszystkich na okolicznościowy tekst.

Mamy dwa latka. W tym zacnym wieku mały człowiek zaczyna coraz pewniej poruszać się po skomplikowanym architektonicznie terenie, niekoniecznie li tylko najbliższych okolic. Przy okazji wydawane przezeń dźwięki brzmią znacznie wyraźniej i ze zdecydowanie zwiększoną mocą. A jak docierają. Ho, ho – sam bym nie wierzył, gdyby nie zauważalne efekty. Niestety także w kwestii obiecywania randek w niezbyt dobranych miejscach, choćby sądach. No ale, jak to mawiają, chciałeś – to masz. W tym wieku człowiek stawia kroczki coraz pewniej, zaczyna też artykułować dźwięki wyraźniej i z większą mocą sprawczą.

Jedno w naszych poczynaniach pozostaje niezmienne. Szacunek dla odbiorców, a przy tym do własnej pracy. Nie sposób przecież podpisać imiennie gniota i wystawić na widok, czy raczej pośmiewisko publiczne. Staramy się więc być rzetelni w naszej robocie i mimo, iż tworzymy portal z pasji, nie będąc na wypasionych etatach, bo nie stoją za nami wielkie, światowe koncerny medialne – zaryzykuję odważną tezę, że nie bez drobnych potknięć, ale dajemy radę. 

No i coś, co zdecydowanie wyróżnia nasz portal pośród tych starszych, znanych od lat, z tradycjami, do których lgną jak muchy żurnaliści z nazwiskami i dorobkiem, często zwyczajnie za chlebem – my nie pozostajemy obojętni na szeroko rozumianą pomoc. Nie zamierzam tu wymieniać wszystkich akcji, zbiórek, zrzutek czy kwot, które dzięki Wam – naszym czytelnikom, ale też z własnych wpłat członków zespołu redakcyjnego udało się zrealizować. Nie po to je organizujemy, by później chełpić się osiągnięciami. Jeśli jednak ktoś jeszcze nie zauważył tego wątku naszej działalności. Ważnego i ważkiego wątku – zapraszam na stronę, bądź fanpage. Żużlowa Paczka dla potrzebujących, doświadczonych przez los byłych żużlowców – licytacje trwają, a kwota wciąż rośnie ku naszej radości i szczęściu tych obdarowywanych. Pomoc dla siostrzenicy sędziego ekstraligowego. Zapełniajcie wirtualny stadion, wpłacajcie datki. Nie ma nic cenniejszego nad życie. Kiedy zaś w grę wchodzi życie dziecka, niewinnej istotki – serce po prostu się kraje i pęka. Nie można przejść obojętnie. Nie przechodzimy, a przy tym jak możemy tak zachęcamy również Was. 

Staramy się też rozwijać na naszym portalu. Czasem borykając się z oporem materii. A to nas Facebook zbanuje, a to coś się „zawiesi”, a to technicznie coś delikatnie zawodzi. Radzimy sobie z kłopotami, by te nie zostały przez czytelników zauważone, bądź usłyszane w materiałach video. Wciąż też próbujemy nowych obszarów. Jedne olśnienia „siadają” przyjmując się i funkcjonując skutecznie. Inne nie są tak dobrze odbierane i przychodzi udoskonalać koncepcję, bądź zawieszać realizację, przynajmniej do momentu odkrycia, jak w Pomysłowym Dobromirze – co należało poprawić, by dotrzeć do kibiców a pomysł chwycił. Wszak kto stoi w miejscu ten się cofa – czyż nie?

Za nami trudny sezon. Nie tylko dla klubów, żużlowców, czy Was – kibiców. Utrzymujemy się z wpłat sponsorów, ci zaś mieli i nadal mają swoje pandemiczne kłopoty. Przetrwaliśmy i nie zamierzamy rezygnować. Wypaliły relacje live, które zamierzamy udoskonalić zarówno technicznie, jak też, a może przede wszystkim – merytorycznie. Są podcasty, mamy cykle audycji internetowych z „nowym” w naszym gronie Grzegorzem Drozdem – tym, co to ma zawsze rację – przynajmniej we własnej ocenie. 

I tylko jedno możemy Wam obiecać z całą pewnością – nie poddamy się. Dwa latka, to nawet nie wiek przedszkolny, a nam marzy się tytuł magistra. Kręta, wyboista i długa droga przed portalem, jednak z dotychczasowym entuzjazmem, mając w składzie, jak dobrze zbilansowany klub, mieszankę rutyny z młodością wspartą skutecznymi stranieri – zamierzamy walczyć. Nie zawsze w sposób wyrachowany, optymalny, ale zawsze z pełnym serduchem i oddaniem – na 100% możliwości.

Wasze uwagi, komentarze, szczególnie krytyczne – mobilizują. Zatem bądźcie z nami, zachęcajcie znajomych, bo bez Was ta robota nie ma sensu. W końcu najbardziej doskwiera obojętność. Gdy się dzieje, gdy reagujecie, recenzujecie, czasem wręcz sprzeczacie między sobą, acz merytorycznie, to nas tylko napędza i przekonuje, by nie zwalniać tempa. Raczkujemy, co nie oznacza, że nie potrafimy być skuteczni. A że czasem przyjdzie delikatnie pobłądzić? Cóż, taniej uczyć się na cudzych błędach, czy porażkach, jednak nie zawsze zdołamy ich uniknąć – za te zaś, które się przytrafią, z góry serdecznie przepraszamy. Bądźcie z nami i koniecznie pomagajcie. Także teraz. Świąteczna Paczka i bratanica Pawła Słupskiego czekają i liczą na nas i na Wasze otwarte serca oraz portfele.

Wszystkim którzy nas wspierali – finansowo, dobrym słowem czy zwykłą chęcią pomocy mówimy wielkie dziękuje. Szczególne podziękowania za nieocenioną pomoc oraz wsparcie kierujemy w stronę państwa Kirsten oraz Petera Nowak, właścicieli firmy HN Nowak GmBH.

W imieniu Redakcji Po Bandzie – PRZEMYSŁAW SIERAKOWSKI

9 komentarzy on Żużel. Sierakowski: Po Bandzie ma dwa lata
    Prawda
    6 Dec 2020
     9:11am

    Ppczatek juz mnie rozbroil: Nie spodziewaliśmy się, że w ciągu dwóch lat zaskarbimy sobie Waszą liczną sympatię.

    To po co to robiliscie? Skromnosx moze byc cecha pozytywna jak i negatywna. Tu czuje falsz i oblude. Wiecej szacunku dla czytelnikow.

      Nie dla Kitusia
      6 Dec 2020
       10:16am

      Kituś, coś ostatnio wspominałeś o swojej skromności na innym portalu, wprowadzając przy okazji w maliny redaktora, który nie zakumał bazy, buchachacha.

      Masturbiani de Sousa Riviani Dzeus
      6 Dec 2020
       2:07pm

      Że też ci się chce od rana bzdury skrobać. Smutne życie mieć musisz.

    Rybnik Ultras
    6 Dec 2020
     11:48am

    Cały żużlowy kibicowski Rybnik pozdrawia i trzyma kciuki. Czekamy na kolejne artykuły…

Skomentuj

9 komentarzy on Żużel. Sierakowski: Po Bandzie ma dwa lata
    Prawda
    6 Dec 2020
     9:11am

    Ppczatek juz mnie rozbroil: Nie spodziewaliśmy się, że w ciągu dwóch lat zaskarbimy sobie Waszą liczną sympatię.

    To po co to robiliscie? Skromnosx moze byc cecha pozytywna jak i negatywna. Tu czuje falsz i oblude. Wiecej szacunku dla czytelnikow.

      Nie dla Kitusia
      6 Dec 2020
       10:16am

      Kituś, coś ostatnio wspominałeś o swojej skromności na innym portalu, wprowadzając przy okazji w maliny redaktora, który nie zakumał bazy, buchachacha.

      Masturbiani de Sousa Riviani Dzeus
      6 Dec 2020
       2:07pm

      Że też ci się chce od rana bzdury skrobać. Smutne życie mieć musisz.

    Rybnik Ultras
    6 Dec 2020
     11:48am

    Cały żużlowy kibicowski Rybnik pozdrawia i trzyma kciuki. Czekamy na kolejne artykuły…

Skomentuj