Henryk Grzonka to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych dziennikarzy sportu żużlowego. Od ponad 40 lat uczęszcza on na imprezy czarnego sportu i był świadkiem wielkich chwil polskiego speedwaya. W długiej rozmowie postanowił opowiedzieć o wielu tematach. Nie zabrakło też gorzkich słów o funkcjonowaniu żużlowych mediów i tym, jak działacze sobie je podporządkowują.
O PRACY DZIENNIKARZY DZIŚ:
Myślę, że żużel trochę nie chce zapewnić dobrych warunków dziennikarzom. Ja nie chcę wylewać żali, bo – jak to powiedział jeden z moich kolegów – zaczynam być wspomnieniem. Mogę współczuć młodszym kolegom, że przychodzi im pracować w takich realiach. Przychodzi pandemia, straszny czas. Wyrzucamy więc dziennikarzy. Myślę, że niektórzy mieli pretekst, że tych mediów mogli się pozbyć. Nie wiem dlaczego tak jest. Po co mają zadawać trudne pytania? Dajmy na konferencję trenera, on coś na okrągło powie, do tego zawodnika, który stanie w kącie i nic nie powie. Po niedoszłym finale IMP mieliśmy aferę, najlepiej jakby nikogo nie było i nikt nie zadawał trudnych pytań. To się jednak później odwróci przeciwko dyscyplinie.
Żużel. Subiektywny przegląd wiekopomnych dokonań marynarek – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Kolejna rewolucja w Grand Prix! Tempo będzie ekspresowe! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Nietypowy wybór gwiazdy Sparty! Tam rozpocznie sezon! – PoBandzie – Portal Sportowy
O BRAKU KRYTYKI ŻUŻLOWYCH WŁADZ:
Ja wiem, że mediów jest dużo. Dziś młodzi dziennikarze boją się powiedzieć coś zdecydowanie ostrzejszego, skrytykować, zadać trudne pytanie. Boją się o brak akredytacji, o wpisanie na czarną listę. Wiele portali, wiele mediów w jakiś sposób jest uzależnionych od żużlowych działaczy. To może tak działać, że portal potrzebuje pieniędzy i zwraca się do kogoś z prośbą. Oni tych pieniędzy i tak nie dają ze swojej kieszeni. Potem dziennikarz próbuje coś złego napisać i słyszy, że jak to, przecież ja ci dałem kasę. Nie chcę mówić o konkretnych przykładach, ale mam w zanadrzu kilkanaście przykładów, gdy władza żużlowa próbowała podporządkować sobie media. (…) Może nie mamy cenzury, ale powiedziałbym, że mamy próbę uzależnienia mediów od żużlowych decydentów.
O POKOLENIU ZMARNOWANYCH TALENTÓW:
Pokolenie Romka Jankowskiego, Zenka Kasprzaka, Wojtka Żabiałowicza, Andrzeja Huszczy, poniekąd Jerzego Rembasa, Grzegorza Dzikowskiego. Można długo wymieniać. Oni mogli odnosić sukcesy. Gdyby dziś przyszło im jeździć, to zdobywaliby medale mistrzostw świata. Romek był światowego formatu zawodnikiem, ale on nie miał na czym jechać. Świetnie pamiętam jedyny dwudniowy finał w Amsterdamie w 1988 roku. W pierwszym dniu jest katastrofa, Romek 0 punktów. Silnik nietrafiony, a nie było tak, że zawodnik miał dwa motocykle. Okazało się, że coś nie pasuje. Następnego dnia zmienili kompresję, Romek zdobył osiem punktów. To pokazuje jakiego formatu był zawodnikiem. W pewnym momencie to był numer one na krajowym podwórku. Gdyby miał dostęp do sprzętu, możliwości, logistyki, którą dziś mają polscy zawodnicy to zdobywałby medale mistrzostw świata.
O ZWIJAJĄCYM SIĘ ŻUŻLU:
Ja nie twierdzę, że za 10 lat nie będzie żużla, ale na pewno będzie inny i nie wiem czy taki fajny. Trzeba uświadomić sobie, że żużla nie wolno komplikować. On musi być na zdrowych zasadach. Kiedyś regulamin to była broszurka, a dziś to opasła księga, choć nie ma już wersji papierowej. Odpowiedzmy sobie na pytanie czy my tego nie utrudniamy. To, co dzieje się w Grand Prix, jazda na czas, czy to służy kibicom? Dla niektórych działaczy kibiców mogłoby nie być. Żużel ma być fajną, profesjonalną i przejrzystą dyscypliną. Ja boję się jeszcze wyścigu zbrojeń. Rozdźwięk między czołówką, a całą resztą jest ogromny. To prowadzi do tego, że żużel zaczyna znikać w takich krajach Bułgaria, Rumunia, we Włoszech. To kiedyś były nieźle funkcjonujące ośrodki. Żaden młody chłopak, który przyjdzie do klubu, to nie ma kasy, żeby położyć ją na stół. Czołówka będzie się mieliła we własnym sosie i to już mamy.
CAŁA ROZMOWA KRZYSZTOFA SAŁAGI Z HENRYKIEM GRZONKĄ W WERSJI WIDEO DOSTĘPNA JEST PONIŻEJ:
Żużel. Pech młodego żużlowca. Fani chcą mu pomóc
Żużel. Ależ słowa Zmarzlika o Motorze! Dlatego zostaje!
Żużel. Junior tłumaczy wybór Polonii. Jest zachwycony atmosferą
Żużel. Zagraniczny junior już za chwilę?! Są nowe szczegóły!
Żużel. Włókniarz nie dał rady Sparcie… bez czterech gwiazd! (RELACJA)
Żużel. Motor Lublin znów zadziwił całą Polskę! Oto nowe stroje!