Juniorzy PRES Grupa Deweloperska Toruń mają trudny początek sezonu. Mimo dobrej jazdy podczas spotkań domowych, na wyjeździe wyglądają na zupełnie pogubionych. Podczas niedzielnego starcia ze Stelmet Falubazem młodzież z Torunia zdobyła zaledwie dwa punkty. O problemach oraz krytyce na początku zmagań w PGE Ekstralidze wypowiedział się Antoni Kawczyński.
Masz za sobą bardzo trudny okres w życiu żużlowca. Co dzieje się z Tobą i Krzysztofem Lewandowskim podczas spotkań wyjazdowych?
Nie wiem, co się dzieje z Krzysiem. Wiem, co się dzieje ze mną. Miałem delikatne problemy sprzętowe i nie umiałem się odnaleźć. Podczas U24 w Lesznie w końcu znalazłem, co było nie tak. Być może pogoda mi w tym trochę pomogła, ponieważ silniki wtedy zupełnie inaczej jadą. Mam nadzieję, że będzie tylko i wyłącznie cieplej. Przede wszystkim były problemy z głową. Delikatnie się zablokowałem, ale myślę, że wszystko idzie w dobrą stronę.
Jaka jest właśnie różnica między spotkaniami domowymi w Toruniu, a wyjazdami? Tam jesteście kompletnie innymi zawodnikami.
U siebie jesteśmy dopasowani z torem. Znajomość toru nam bardzo dużo daje, również są tam nasi kibice, którzy wspierają podczas meczów. Wszystko łączy się w jedność, dlatego tak nam idzie w Toruniu. Na wyjazdach nie potrafimy się odnaleźć.
Żużel. Falubaz wrócił z piekła! Pawlicki królem W69! (RELACJA) – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Stal traci alternatywę? Groźny wypadek!
Żużel. Bezsilność w Stali Gorzów, trener rozkłada ręce. „Nie wiem, co robić”
Po meczu w Zielonej Górze spadła na was ogromna fala krytyki. Jak sobie z tym radzisz?
Pisanie o siedemnastolatku, że ma bogatego tatę i dlatego jeździ na żużlu, co w ogóle mija się z prawdą, mnie tylko napędza i rozśmiesza. Nie dotyka mnie to w ogóle. Chciałbym bardzo serdecznie pozdrowić wszystkich moich krytyków.
Jak oceniasz dotychczasową pracę z trenerem Piotrem Baronem?
Oceniam dobrze. Bardzo dużo pracujemy i sporo trenujemy. Jestem zadowolony z tej współpracy.
Na resztę sezonu wyznaczyłeś sobie jakieś cele?
Nie chcę ujawniać ich na światło dzienne. Chciałbym, aby pozostały one moją tajemnicą do końca tego sezonu.
Rozmawiał PIOTR DZIERLIŃSKI
Żużel. Jak Wembley skończyło ze startami kobiet
Żużel. Orzeł bezsilny w Lesznie! Świetny powrót Cooka (RELACJA)
Żużel. Transfer Rasmusa Jensena? Możliwy jest wielki powrót
Żużel. Konflikt interesów w Metalkas 2. Ekstralidze. Został bez „mentora”
Żużel. Sprawdził się najgorszy scenariusz dla Czugunowa. Twarde lądowanie (ANALIZA)
Żużel. Luke Becker zabrał głos po wypadku. Napisał o… rdzeniu kręgowym