Żużel. Piotr Żyto: Nie wyobrażam sobie Falubazu w pierwszej lidze

Już dziś Marwis.pl Falubaz Zielona Góra odjedzie niesamowicie istotne spotkanie. Siedmiokrotni mistrzowie Polski zmierzą się z Fogo Unią Leszno i jeśli wygrają, to pozostaną w PGE Ekstralidze na kolejny sezon. Piotr Żyto, szkoleniowiec żółto-biało-zielonych przyznaje, że w jego drużynie panuje wielka mobilizacja i nie wyobraża sobie spadku do niższej klasy rozgrywkowej.

Zielonogórzanie nie będą mieli łatwego zadania. Zespół mistrzów Polski wprawdzie przyjedzie na W69 osłabiony brakiem Jaimona Lidseya, ale również będzie bardzo zmotywowany. Byki jeśli wygrają, to zapewnią sobie awans do fazy play-off.

– W drużynie panuje pełna mobilizacja. Zrobimy wszystko, by w meczu z Lesznem zwyciężyć. Chłopaków stać na to, by powalczyć i utrzymać PGE Ekstraligę dla Zielonej Góry. Nie możemy patrzeć na inne zespoły. Musimy sami sobie to zagwarantować – mówi Piotr Żyto w rozmowie z mediami klubowymi. – Nie wyobrażam sobie. Robimy wszystko, by nie trafić do pierwszej ligi – dodaje.

Niewiele brakowało, a zespół Falubazu dziś byłby w zupełnie innej sytuacji. W ostatnim meczu na domowym torze zielonogórzanie byli bardzo blisko wygranej z Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Przez podwójną przegraną w ostatnim wyścigu, zespół z południa województwa lubuskiego wciąż musi drżeć o to, czy w przyszłorocznych rozgrywkach nie będzie startował w eWinner 1. Lidze.

– To bardzo mocny zespół, mocniejszy niż Częstochowa. Trudno tam dostrzec słabe punkty, ale mecz z Częstochową pokazał, że na własnym torze nasi seniorzy łatwo nie odpuszczają, walczą do końca. Leszczyńscy juniorzy także są w zasięgu naszych zawodników, bo na wielu imprezach młodzieżowych ich pokonywaliśmy. Będzie to więc bardzo wyrównane i do końca emocjonujące spotkanie.

Przypomnijmy, że rywalizacja Falubazu z Unią rozpocznie się o godz. 20.15. Transmisję z tego arcyważnego spotkania przeprowadzi stacja nSport+.