fot. media klubowe FNS KS Apatora Toruń
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wczorajszy mecz pomiędzy KS Apatorem Toruń, a Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa zakończył się wygraną Aniołów 49:41. W pomeczowym magazynie na antenie Canal+ jednym z gości był trener Piotr Baron. W nim został poruszony temat formy Wiktora Lamparta. Szkoleniowiec nie krył swojego rozczarowania.

 

Wiktora Lamparta jako zawodnika w PGE Ekstralidze możemy oglądać od sezonu 2019. Wtedy reprezentował barwy Motoru Lublin, z którym rozstał się po zakończeniu wieku juniorskiego. Czas spędzony w drużynie Koziołków był bardzo udany dla Lamparta, wyrastającego na jeden z większych talentów. Miejsca w składzie u ówczesnego mistrza Polski dla Wiktora jednak nie było, dlatego postanowił przenieść się na toruńską Motoarenę.

W sezonie 2023, jako zawodnik U24, nie sprostał oczekiwaniom i zakończył rok ze średnią biegopunktową na poziomie 1,351. Ostatnie dwa mecze rozgrywek Wiktor mógł zaliczyć do udanych, jednak reszta sezonu nie była na tyle imponująca. Klub dał mu drugą szansę na ten sezon, ale ponownie jej nie wykorzystuje. Wczorajszy mecz z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa był fatalny w jego wykonaniu, ponieważ nie zdobył żadnego punktu.

Żużel. Włókniarz zabiera głos i atakuje… Łukasza Benza! Wiadomo, kto zaczął awanturę! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Michelsen vs Madsen w… oktagonie?! Były pięściarz typuje, kto by wygrał! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Po meczu poruszono temat formy Wiktora Lamparta. Szkoleniowiec Apatora Toruń nie gryzł się w język i powiedział, że nawet sam zawodnik nie chce, żeby coś się zmieniło na lepsze.

– Wydaje się, że sam Wiktor nie chce, żeby coś drgnęło. Klub wykonał mnóstwo pracy w jego kierunku, staraliśmy się mu pomóc sprzętowo i tak dalej. Natomiast myślę, że Wiktor tę pomoc po prostu odrzucił, co moim zdaniem było sporym błędem – stwierdził Piotr Baron

Działacze klubu powoli budują skład na sezon 2025. Ważne kontrakty z „Aniołami” mają Robert Lambert i Emil Sajfutdinow, a przed wczorajszym meczem dołączył do nich Patryk Dudek. Przyszłość Wiktora Lamparta nie jest jeszcze do końca znana o czym poinformował Piotr Baron. – Tego nie wiem. Zarząd wciąż rozmawia z zawodnikami i trwają prace nad składem na przyszły sezon. Może będzie, a może nie – odpowiedział.

50-latek został również zapytany, czy w swojej kadrze na przyszły sezon widziałby miejsce dla Pawła Przedpełskiego i Wiktora Lamparta. – Ja uważam, że jeżeli chodzi o Pawła z całą pewnością bardzo się stara i włożył mnóstwo czasu, żeby coś poprawić. Niestety, nerwowo było i tego nie wykorzystał. Niestety Wiktor tak dużo nie pracuje, jak byśmy tego od niego oczekiwali – przyznał.

Żużel. Apator Toruń przedłuża kontrakt z liderem drużyny! Kibice mogą odetchnąć z ulgą – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Pomocną dłoń w stronę Wiktora wyciągnął sam klub, kupując nowe jednostki napędowe. Według Piotra Barona, zawodnik nie wykorzystał w pełni otrzymanej pomocy.

– Klub zainwestował w silniki, sprowadził je, więc można było z tego korzystać. Wiktor wypróbował te silniki, jednak wydaje mi się, że nie było woli, żeby to dostroić i faktycznie na to wsiąść. Wydaje się że jednostki fajne, ciekawe, natomiast Wiktor skupia się na silnikach, które już ma. Moim zdaniem, i punkty to potwierdzają, że na tych silnikach niewiele może zrobić.