Z powodu odwołania finałowego spotkania w Lublinie oczy żużlowej Polski będą w niedzielę skupione na pojedynku o brązowy medal. W nim pojadą dwie drużyny lekko zawiedzione tym, jak potoczył się dla nich obecny sezon – aktualni mistrzowie kraju z Leszna oraz wicemistrzowie z Gorzowa.
Fogo Unia Leszno – Moje Bermudy Stal Gorzów: niedziela, 18 września, godzina 16.30, transmisja Eleven Sports 1
Lesznianie trafili w półfinale na niezwykle silną Betard Spartę Wrocław i, chyba zgodnie z oczekiwaniami, polegli, choć tego, że będzie to taka gładka porażka raczej przewidzieć nie mogli. Analizując występy ustępujących mistrzów Polski języczkiem u wagi była postawa juniorów, pierwszy raz biorących udział w starciach na tak wysokim poziomie. Zresztą ostatnie doniesienia dochodzące z Wielkopolski wskazują, jakby Unia była już bardziej skupiona na budowaniu składu na 2022 rok – są pogłoski, że Emil Sajfutdinow zostanie wymieniony na Davida Bellego. Jednak obecne rozgrywki nie zostały jeszcze zakończone i w Lesznie liczą na zdobycie choć brązowego krążka. Dużo będzie zależało od postawy Jaimona Lidseya. Mistrz świata juniorów z 2020 roku zaliczył całkiem niezłe domowe spotkanie ze Spartą, lecz zawiódł na wyjeździe, zdobywając ledwie jedno „oczko” w czterech biegach. Teraz ma szansę udowodnić swoją przydatność dla drużyny – podobnie jak Janusz Kołodziej, również chcący jak najszybciej zapomnieć o meczu na Stadionie Olimpijskim (2 punkty w trzech startach).
Gorzowscy kibice chyba zgodzą się, że obecny sezon był dla ich ulubieńców trudny. Totalnie przestrzelony, jak się okazało, wybór zawodników na pozycję U-24 mocno zawęził ewentualne ruchy kadrowe w przypadku ewentualnych urazów liderów. Te się zdarzały, tuż przed najważniejszą fazą sezonu mocno poobijani byli Martin Vaculik i Szymon Woźniak. Całość dopełniała niepewna formacja juniorska, nie na takim poziomie, do jakiego przyzwyczaiła nas Stal. Wobec tego porażki w półfinale z Motorem Lublin nie należy traktować jako niespodzianki, lecz, podobnie jak w przypadku Unii, zaskakuje gładko oddane pole w domowym pojedynku. Lecz gorzowianie mogą mieć atuty w starciu o brąz. Z pewnością szybki powinien być Bartosz Zmarzlik. Kluczem do meczu może być postawa innych seniorów. Zobaczymy, czy Anders Thomsen idzie w górę, czy może wyrówna poziom do ostatniego, bardzo średniego występu w Grand Prix w Vojens. Ciekawym jest też, co pokaże Martin Vaculik – jego wynik sprzed tygodnia z Lublina był przyzwoity, choć bez szału (8+1 w pięciu jazdach).
W rundzie zasadniczej punkt bonusowy w starciu tych ekip wywalczyli gorzowianie wygrywając oba pojedynki, w tym ten na Stadionie im. Alfreda Smoczyka. Tamto spotkanie odbyło się jednak w pierwszej kolejce, 4 kwietnia. Czy po niespełna pół roku Stal znowu podbija Leszno? To będzie niezwykle wyrównana walka o brąz!
Awizowane składy:
Fogo Unia: 9. Emil Sajfutdinow, 10. Janusz Kołodziej, 11. Jaimon Lidsey, 12. Jason Doyle 13. Piotr Pawlicki, 14. Krzysztof Sadurski, 15. Damian Ratajczak.
Moje Bermudy Stal: 1. Szymon Woźniak, 2. Anders Thomsen, 3. Martin Vaculik, 4. Rafał Karczmarz, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Wiktor Jasiński, 7. Kamil Nowacki.
Żużel. To był trudny sezon Wilków! Taki cel stawiają przed sobą za rok
Żużel. Szczakiele rozdane! Nie zabrakło niespodzianek!
Żużel. Błysnął jako zastępca i wywalczył kontrakt! Włoch na dłużej w Landshut
Żużel. Najstarszy turniej żużlowy w Polsce zakończy sezon w Ostrowie! Znamy obsadę
Żużel. Zarząd Stali spotkał się ze sponsorami. Zupa stygła, Chomski nie odbiera
Żużel. Stal z nowym trenerem! Podpisał 3-letni kontrakt!