Tai Woffinden i Piotr Pawlicki. Foto: Marcin Kubiak, Unia Leszno
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Rozgrywki PGE Ekstraligi wkraczają w decydującą fazę. W niedzielę odbędzie się tylko jedno spotkanie. Jednak kibice z pewnością nie będą mogli narzekać na brak emocji, gdyż będzie to hitowe starcie na szczycie! Leszczyńska Fogo Unia, czyli aktualny mistrz Polski podejmie do niedawna liderującą w tabeli drużynę Betard Sparty Wrocław.

 

W tym sezonie ekipa z Wrocławia prezentuje się wyśmienicie. Przed jedenastą kolejką podopieczni trenera Dariusza Śledza prowadzili w tabeli ligowej. Wszystko za sprawą niezwykle skutecznej i wyrównanej formacji seniorskiej. Liderem wrocławskiej drużyny jest Maciej Janowski, który znajduje się na czele klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Popularny Magic legitymuje się najwyższą średnią wynoszącą aż 2,660 pkt/bieg. Szukając mocnych stron gości nie można zapomnieć o innych mocnych liderach Betard Sparty – Taiu Woffindenie czy Artiomie Łagucie. Gorzej wygląda sytuacja z juniorami, choć na tle młodych leszczynian prezentują się całkiem przyzwoicie. Leszczyński owal to trudny teren dla wrocławian, którzy na zwycięstwo czekają od 2017 roku. Jednak tym sezonie już kilka drużyn na czele z gorzowską Stalą udowodniły, że można powalczyć na torze obrońców tytułu.

Fogo Unia podobnie jak goście z Wrocławia ciągle walczy o miejsce w czołowej czwórce. Leszczynianie mogą wykorzystać piątkowe potknięcie Eltrox Włókniarza Częstochowa i zrobić duży krok w stronę fazy play-off. Aby tak się dobre spotkanie musi pojechać cała drużyna. Kibice mogą być raczej spokojni o dyspozycję Janusza Kołodzieja czy Jasona Doyle’a, którzy w tym roku nie zawodzą. Bardzo istotna będzie postawa Piotra Pawlickiego. Wygląda na to, że kapitan leszczyńskich Byków w końcu dogadał się ze sprzętem i w ostatnim czasie radzi sobie wyśmienicie. Kluczowe mogą okazać się punkty wspomnianych juniorów. Oczywiście leszczyńscy młodzieżowcy muszą nabrać jeszcze sporo doświadczenia. Faktem jest, że tylko zielonogórski Falubaz dysponuje gorszą formacją juniorską. Być może niedzielny mecz będzie przełomowy i punkty młodych Byków dadzą zwycięstwo.

Pamiętajmy, że gra toczy się również o niezwykle cenny punkt bonusowy. W pierwszym meczu po emocjonującym widowisku górą była Bertard Sparta, wygrywając 47:43. Wówczas najlepiej zaprezentowali się Maciej Janowski (14) oraz Janusz Kołodziej (12). Jak będzie tym razem? Przekonamy się w niedzielny wieczór. Początek pojedynku w Lesznie zaplanowano na godzinę 19:15. Transmisję przeprowadzi nSport+.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno: 9. Emil Sajfutdinow, 10. Janusz Kołodziej, 11. Jaimon Lidsey, 12. Jason Doyle, 13. Piotr Pawlicki, 14. Kacper Pludra, 15. Damian Ratajczak

Betard Sparta Wrocław: 1. Tai Woffinden, 2. Gleb Czugunow, 3. Artiom Łaguta, 4. Daniel Bewley, 5. Maciej Janowski, 6. Przemysław Liszka, 7. Michał Curzytek

Sędzia: Piotr Lis