Parku maszyn Innpro ROW-u Rybnik zdecydowanie nie można nazywać spokojnym miejscem. Obserwowaliśmy tam już kilka awantur, jak chociażby ta ostatnia Nickiego Pedersena z Rasmusem Jensenem. Jak się okazuje, nie było to jedno spięcie w piątkowe popołudnie. Ostro było też między trzykrotnym mistrzem świata, a Maksymem Drabikiem!

 

Kamery stacji telewizyjnych zdecydowanie więcej miały do pokazywania w parku maszyn niż na torze. Stelmet Falubaz szybko zbudował przewagę, a tor w Rybniku znów był przygotowany tak, że nie dostarczał wielu ciekawych wyścigów. W boksach działo się jednak bardzo dużo.

Żużel. Był świadkiem awantury w Rybniku! Mówi o zachowaniu Pedersena – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Słowa Pedersena do Mrozka szokują! Padły wulgaryzmy! – PoBandzie – Portal Sportowy

Pedersen i Drabik pojechali razem w piątym biegu. Zawodnicy mogli zwyciężyć podwójnie i dowieźć ważne punkty, ale ostatecznie sprytnym atakiem ograł ich rewelacyjny Przemysław Pawlicki. Duńczyk był wściekły na tę sytuację.

Żużel. Sajfutdinow czy Zmarzlik? Demski wskazuje winnego! – PoBandzie – Portal Sportowy

48-latek krzyczał już zjeżdżając do boksu. W samym parku maszyn oberwało się z kolei Drabikowi. Wszystko uchwyciła kuchnia meczu Canal Plus. „Co jest ku*** nie tak z Twoją głową?!”, „Co ty ku*** robisz mój przyjacielu?!”. Potem panowie wymienili się krótkim „sp*******”.


Choć osoby z klubu czy sam prezes Krzysztof Mrozek wielokrotnie mówili o dobrej atmosferze, to sytuacja jest daleka od dobrej. To nie pierwszy konflikt w tym sezonie. Rybniczanie muszą coś zrobić z tym problemem, bo z pewnością nie pomaga to w osiąganiu dobrych wyników.

Na tę chwilę ROW po ośmiu odjechanych meczach ma na koncie zaledwie dwa punkty i zamyka tabelę PGE Ekstraligi.