Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Piotr Pawlicki opuści mecz ligowy Birmingham Brummies. Jego brytyjski pracodawca poinformował, że Polak ma gorączkę oraz objawy choroby. W jego miejsce zastosowane będzie zastępstwo zawodnika. Nie da się ukryć, że to spore osłabienie ekipy Sama Ermolenko.

 

Birmingham Brummies ponownie nie mogą liczyć na jazdę w pełnym składzie. Dzisiejsze (tj. 12.08) starcie z Leicester Lions może okazać się kluczowe dla zespołu, który walczy o honor i przedostatnią pozycję w ligowej tabeli. Steve Worrall i Justin Sedgmen nadal czekają na powrót do zdrowia, przez co swoje szansę mają Zach Cook oraz Michael Palm Toft. Piotr Pawlicki, który niedawno przebił się do głównego składu zespołu Sama Ermolenko nie pojawi się podczas starcia z Leicester Lions.

OGLĄDAJ SGB PREMIERSHIP W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

„Piter” jeszcze wczoraj pomagał NovyHotel Falubazowi Zielona Góra w odniesieniu minimalnego zwycięstwa nad osłabionym KS Apatorem Toruń. Dorzucił on do konta zespołu dwanaście punktów z bonusem, przyjeżdżając na pierwszym miejscu w kluczowym biegu zawodów. Jak mówił w rozmowie z Bartoszem Rabendą, ten bieg traktował jakby jechał o złoty medal.

Brummies o absencji żużlowca poinformowały za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz strony internetowej. Powodem nieobecności Piotra Pawlickiego ma być gorączka oraz choroba, która uniemożliwia mu jazdę na żużlowych torach. Wielka Brytania jest o wiele łaskawsza pod względem przyznawania zastępstw zawodnika aniżeli polskie rozgrywki. Zawodnicy nie muszą pauzować określonej ilości dni. Wystarczy jedynie zgłoszenie absencji poszczególnego żużlowca, aby ostatecznie używać przysłowiowej „Zet-Zetki”. Oczywiście problemem może być kontuzja i start w innym kraju. Często to może się wiązać z ostrzeżeniem i przymusem jazdy, a w drastycznych przypadkach zawieszeniem.

Żużel. Dudek gorzko o zachowaniu kibiców Falubazu! „Jest mi trochę żal. Mają nowych pupili”

Żużel. Mocna deklaracja Zengoty! To od niego rozpocznie się budowa składu po spadku?

Priorytetem dla lidera Falubazu jest wykurowanie się przed ćwierćfinałowym starciem z Orlen Oil Motorem Lublin. Zielonogórzanie byt w fazie play-off zapewnili sobie po dramatycznym zwycięstwie z KS Apatorem Toruń. Warto mieć również na uwadze, że Pawlicki w sobotę zanotował paskudny upadek w finale IMP.