Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

KS Apator Toruń postawił na mocne ruchy podczas giełdy transferowej. W klubie wymieniono dwa ogniwa, które mają sprawić, że zespół powalczy o medal z cenniejszego kruszcu niż brązowy. Najważniejsze wzmocnienie to oczywiście transfer Mikkela Michelsena. Podpytaliśmy w klubie o to, jakie dokładnie zadanie zostało wyznaczone dla Duńczyka.

 

Michelsen przychodzi do ekipy z Grodu Kopernika w miejsce Pawła Przedpełskiego. Tegoroczne wyniki Duńczyka w PGE Ekstralidze były dużym szokiem, bo z rezultatem 1,652 zajął on 30. miejsce na liście najskuteczniejszych. Zawodnik i klub wierzą, że taki rok się nie powtórzy, a zmiana otoczenia pomoże mu wrócić na dobre tory.

– Myślę, że Mikkel sam dla siebie jest największą motywacją. Ten poprzedni nieudany sezon w Częstochowie powinien wpływać na determinację w tym roku. Bardzo na to liczymy. Szukając wzmocnienia, kalkulując i rozważając różne opcje ustaliliśmy, że wynik 1,8 Mikkela wpisałby się idealnie w potrzeby naszego klubu. To takie minimum – mówi nam Adam Krużyński, Przewodniczący Rady Nadzorczej KS Apatora.

Żużel. „Sodówka”, Zmarzlik i pas! Młoda gwiazda Motoru na „osiemnastkę” (WIDEO) – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Jeszcze większe tłumy na Apatorze? Taki mają plan! – PoBandzie – Portal Sportowy

W poprzednich latach torunianie mieli jeden poważny problem. Mowa o meczach wyjazdowych. O ile na Motoarenie Anioły potrafiły przekonująco wygrywać nawet z Orlen Oil Motorem Lublin, o tyle brakowało dobrej jazdy na obcych obiektach. Teraz, po dołączeniu 30-latka, ma się to zmienić.

– Bardzo ważne jest też to, że chcemy częściej wygrywać w meczach wyjazdowych. Wierzymy, że Mikkel szczególnie w tych spotkaniach będzie kluczowym elementem. Nie ma co ukrywać, że w poprzednich latach tego brakowało. To była nasza bolączka – wyjaśnia działacz czterokrotnych mistrzów Polski.

Ubiegłoroczne wyniki trzykrotnego mistrza Europy zaskakują szczególnie, gdy spojrzy się na jego rezultaty z nie tak odległych sezonów. Za czasów startów w Orlen Oil Motorze Michelsen potrafił być nawet szóstym żużlowcem całej ligi. O powrocie do takiej formy marzą w Toruniu.

Żużel. Lampart zatrzymany przez policję! Złamał prawo… w Hiszpanii – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Kolejny Sajfutdinow na żużlu?! Mówi o startach syna! – PoBandzie – Portal Sportowy

– Pamiętajmy, że w Mikkelu drzemie wielki potencjał. Całkiem niedawno osiągał średnią powyższej dwóch punktów na bieg. Tego mu życzymy, niech znajdzie się ponownie w pierwszej dziesiątce PGE Ekstraligi. Z jego dobrymi wynikami będziemy mieli szansę na być może nawet większy sukces niż w ostatnich latach – podsumowuje Adam Krużyński.