Na skutek perturbacji pogodowych zawodnicy obu ekip kazali na siebie czekać przez ponad dwie godziny. Kiedy jednak pojawili się już na torze, stworzyli bardzo ciekawe widowisko. Do ostatnich chwil ważyła się sprawa punktu bonusowego, który ostatecznie pojechał do Łodzi. Dzisiejszą potyczkę wygrali zawodnicy Cellfast Wilków, największy udział miał w tym Václav Milík. Czech zdobył bowiem komplet piętnastu oczek. Kenneth Bjerre i Jonas Seifert-Salk dodali po dziesięć punktów. Wśród gości najlepiej „latał” Luke Becker, zdobywca piętnastu punktów z bonusem.
To gospodarze popisali się lepszym startem na otwarcie zawodów. O ile Václav Milík nie miał problemu z wygraniem pierwszego rozdania punktowego, to Luke Becker przechytrzył Dimtriego Bergé. Wskoczył na poztycję Francuza, zmniejszając rozmiary zwycięstwa gospodarzy. Mateusz Bartkowiak miał ochotę na zwycięstwo w biegu juniorskim, lecz na prowadzenie wyszedł Piotr Świercz. Między zawodnikami zrobiły się duże różnice w odległości. W trzecim starcie Benjamin Basso najżwawiej ruszył z czwartego pola, za nim jechał duet gospodarzy. Manewry Kennetha Bjerre i Piotra Świercza zatrzymały na czwartym miejscu Olivera Berntzona. Bjerre czaił się na Basso do samej kreski, młodszy z Duńczyków bronił się jednak nader skutecznie. W ostatnim wyścigu serii po raz pierwszy na torze pojawił się Jonas Seifert-Salk. Skandynaw bardzo udanie wysforował się na czoło stawki. Szymon Bańdur, jadący na czwartym miejscu, chciał zabrać punkt Mateuszowi Bartkowiakowi, lecz mu się to nie udało. Pierwsza seria na plus dla „Wilków”, prowadzących 14:10.
Drugi fragment zawodów udanie otworzył Václav Milík, wychodząc na prowadzenie na dojeździe do pierwszego łuku. Tomasz Gapiński został z tyłu. Czech do końca odpierał ataki Polaka. W szóstym wyścigu po raz pierwszy mogli ucieszyć się fani H. Skrzydlewska Orła, gdyż to podopieczni Macieja Jądera przewodzili stawce. Kenneth Bjerre wcisnął się na moment między duet przyjezdnych, skończył jednak ściganie jako trzeci. Jonas Seifert-Salk znów najlepiej zareagował na podniesienie zamka maszyny startowej w ostatnim biegu serii. Po chwili jednak na pierwsze miejsce wyjechał jego francuski partner z pary, Dimitri Bergé. Oliver Berntzon wściekle atakował Bergé i przez moment spadł na trzecie miejsce, do mety dojechał jednak z dwupunktowym dorobkiem. Biegowe 4:2 to prowadzenie Cellfast Wilków 22:20 po siedmiu wyścigach.
Szymon Bańdur zaczął kolejną część spotkania od niefortunnego zdarzenia, czyli dotknięcia taśmy. Pożegnał się więc z powtórką. W tej jadący w pojedynkę Kenneth Bjerre zamknął rywali, ruszając z pierwszego toru. Tomasz Gapiński i Daniel Kaczmarek wyraźnie sobie przeszkodzili, wskutek czego drugi z nich stracił dystans. Gapiński wziął na siebie walkę z Bjerre, nie doścignął go jednak. Duński rezerwowy zespołu Cellfast Wilków jako pierwszy puścił sprzęgło w swoim motocyklu, lecz już niebawem zwycięstwo padło łupem Luke’a Beckera. Benjamin Basso spadł na ostatnią pozycję, co wykorzystał Bergé. Václav Milík otworzył ostatni wyścig zawodów dobrym startem, lecz z tyłu stawki Piotr Świercz stracił kontrolę nad swoją maszyną. Zahaczył przy okazji o Mateusza Bartkowiaka. Arbiter Bartosz Ignaszewski wykluczył młodego zawodnika gospodarzy z z drugiego podejścia. Broniący samotnie honoru gospodarzy Václav Milík zwyciężył, choć naciskał na niego Oliver Berntzon. Po trzech remisach w tej serii zawodnicy z miasta szkła nadal prowadzili dwoma punktami, wówczas 31:29.
Na łokcie podczas wjazdu w pierwszy łuk powalczyli w jedenastej gonitwie Luke Becker i Dimitri Bergé. Górą z tej potyczki wyszedł Amerykanin. Dwunasta odsłona to początkowe prowadzenie duetu Milík-Świercz, ale Polaka wyprzedził Benjamina Basso. Oliver Berntzon musiał zaznać goryczy porażki na koniec tej części potyczki, kiedy gospodarze minęli go z obu stron. Naciskał on na Seifert-Salka, skończyło się to jednak defektem Szweda tuż przed metą. 42:36-taki zapis widniał na tablicy wyników przed wyścigami nominowanymi.
Luke Becker udanie odparł atak Jonasa Seifert-Salka w czternastym wyścigu, za plecami Amerykanina do mety dotarli gospodarze. To oznaczało, że bonus odjechał zawodnikom Cellfast Wilków, potwierdzili za to zwycięstwo w meczu. Maciej Jąder zdecydował się jeszcze na rezerwę taktyczną w ostatnim wyjeździe na tor. Oliver Berntzon zmienił Benjamina Basso, jednak to Václav Milík po raz piąty wygrał wyścig. Atakował go Luke Becker, ale bez rezultatu. Wynik biegowy 4:2 oznaczał, że mecz wygrywają krośnianie, ale bonus jedzie do Łodzi, bo wynik całego spotkania to 49:41.
14.runda Metalkas 2.Ekstraligi
Cellfast Wilki Krosno-H.Skrzydlewska Orzeł Lódź 49:41 (pierwszy mecz 40:50, bonus H.Skrzydlewska Orzeł)
Cellfast Wilki: Dimitri Bergé 8+2 (1,3,1*,2,1*), Norbert Krakowiak 0 (-,-,-,-,-), Václav Milík 15 (3,3,3,3,3), Jakub Woźnik 0 (-,-,-,-), Kenneth Bjerre 10 (2,1,3,3,1), Szymon Bańdur 1 (1,0,0,t,0), Piotr Świercz 5+1 (3,1*,0,w/u,1), Jonas Seifert-Salk 10+1 (3,1,2,2*,2)
H. Skrzydlewska Orzeł: Luke Becker 15+1 (2,2*,3,3,3,2), Benjamin Basso 8 (3,3,0,2,-), Tomasz Gapiński 5 (0,2,2,1), Daniel Kaczmarek 5+1 (2,1*,1,1,-), Oliver Berntzon 4 (0,2,2,0,0,0), Mateusz Bartkowiak 4+1 (2,1*,1), Bartosz Nowak 0 (0,0,0), Seweryn Orgacki NS
Bieg po biegu:
1. MILÍK, Becker, Bergé, Gapiński 4:2
2. ŚWIERCZ, Bartkowiak, Bańdur, Nowak 4:2 (8:4)
3. BASSO, Bjerre, Świercz, Berntzon 3:3 (11:7)
4. SEIFERT-SALK, Kaczmarek, Bartkowiak, Bańdur 3:3 (14:10)
5. MILÍK, Gapiński, Kaczmarek, Bańdur 3:3 (17:13)
6. BASSO, Becker, Bjerre, Świercz 1:5 (18:18)
7. BERGÉ, Berntzon, Seifert-Salk, Nowak 4:2 (22:20)
8. BJERRE, Gapiński, Kaczmarek, Bańdur (t) 3:3 (25:23)
9. BECKER, Seifert-Salk, Bergé, Basso 3:3 (28:26)
10. MILÍK, Berntzon, Bartkowiak, Świercz (w/u) 3:3 (31:29)
11. BECKER, Bergé, Kaczmarek, Bańdur 2:4 (33:33)
12. MILÍK, Basso, Świercz, Nowak 4:2 (37:35)
13. BJERRE, Seifert-Salk, Gapiński, Berntzon 5:1 (42:36)
14. BECKER, Seifert-Salk, Bergé, Berntzon 3:3 (45:39)
15. MILÍK, Becker, Bjerre, Berntzon 4:2 (49:41)
Żużel. Odważna deklaracja Polonii. Chodzi o najbliższą przyszłość
Żużel. Unia Leszno z ważnym komunikatem. Chodzi o zdrowie zawodnika
Żużel. Falubaz ma nowego zawodnika! To spora niespodzianka
Żużel. Wilki Krosno blisko zatrzymania lidera! PGE Ekstraliga poczeka
Żużel. Ważna decyzja ws. Falubazu! Z miliarderem obierają kurs na złoto?
Żużel. Mogą pojechać bez swoich liderów! Ekstraliga „wepchnęła” się z terminem