W niedzielnym spotkaniu, w ramach 12. kolejki eWinner 1. Ligi, Orzeł Łódź pokonał Cellfast Wilki Krosno 51:39. Łodzianie oprócz dwóch punktów za zwycięstwo, inkasują również punkt bonusowy. Dla gospodarzy jedenaście punktów z bonusem zdobył Brady Kurtz, natomiast honoru gości bronił Tobiasz Musielak – zdobywca siedemnastu punktów.
Przed spotkaniem obie ekipy dzieliło dziewięć punktów różnicy. W pierwszym starciu Wilki pokonały Orła 49:40, dlatego kwestia punktu bonusowego była otwarta. Niestety, w trakcie rywalizacji dowiedzieliśmy się o śmierci taty Tobiasza Musielaka. Musielak, mimo osobistej tragedii, postanowił wystąpić w tych zawodach.
W pierwszej gonitwie dnia świetnym startem popisała się para Tobiasz Musielak – Vaclav Milik, jednakże na drugim łuku po zewnętrznej Czech został wyprzedzony przez Norberta Kościucha. W dalszej fazie wyścigu „Vaszek” bronił się przed atakami Marcina Nowaka, będąc na mecie minimalnie szybszym od reprezentanta Orła. Bieg młodzieżowy to z kolei pewna wygrana pary łodzian, która nie dała najmniejszych szans swoim rywalom z Krosna. Odsłona trzecia to świetny start Andrzeja Lebiediewa. Lider Wilków został jednak objechany po szerokiej przez Luke’a Beckera, Brady Kurtz natomiast wyprzedził Łotysza śmiałym atakiem przy krawężniku i drużyna z Łodzi odniosła zwycięstwo 5:1. Czwarta gonitwa rozpoczęła się fatalnie. Na wejściu w wiraż upadł Patryk Wojdyło, na którego wpadł Bartosz Curzytek. Na szczęście obaj zawodnicy wstali o własnych siłach. W powtórce żużlowcy Orła wygrali bieg 4:2, dzięki czemu po pierwszej serii prowadzili z Wilkami 16:8.
Początek drugiej serii to kolejny cios wyprowadzony przez Orła. W biegu piątym, para Norbert Kościuch-Luke Becker pewnie pokonała krośnian 5:1. W gonitwie szóstej długo zapowiadało się na przełamanie gości, jednakże Brady Kurtz ostrym atakiem na trzecim okrążeniu przedzielił parę Tobiasz Musielak – Mateusz Szczepaniak. Siódmy bieg to kolejne, podwójne zwycięstwo gospodarzy, dzięki której podopieczni Adama Skórnickiego zwiększyli przewagę do czternastu punktów.
W trzeciej serii status quo. W biegu dziewiątym i dziesiątym tryumfowali Tobiasz Musielak oraz Andrzej Lebiediew, aczkolwiek ich partnerzy dojeżdżali do mety na ostatnim miejscu. Szczególnie postawa „Toffika” zasługiwała na uznanie w obliczu tragedii jaka go spotkała. Leszczynianin świetnie wyszedł spod taśmy, dzięki czemu po raz trzeci tego dnia odniósł pewne zwycięstwo.
W biegu jedenastym sztab trenerski Wilków Krosno postawił na swoich najlepszych zawodników. Andrzej Lebiediew zastąpił Patryka Wojdyło w ramach rezerwy taktycznej. Manewr nie przyniósł jednak efektu, bowiem Łotysz uplasował się na czwartej pozycji, z kolei Tobiasz Musielak zaznał pierwszej porażki tego dnia z Lukiem Beckerem. W biegu dwunastym o sporym pechu mogli mówić żużlowcy z Łodzi, bowiem przy prowadzeniu 5:1 defekt motocykla zanotował Mateusz Dul. Chwilę później łodzianie postawili kropkę nad „i”. Para Kurtz – Łoktajew nie dała szans krośnianom, dzięki czemu Orzeł zapewnił sobie bonus w rywalizacji.
W biegach nominowanych goście zmniejszyli rozmiary porażki. Bieg czternasty i piętnasty zakończył się podwójnym zwycięstwem gości, a cały mecz ich porażką 39:51.
12. kolejka eWinner 1. Ligi:
Orzeł Łódź – Wilki Krosno 51:39
Pierwszy mecz: 40:49. Bonus: Orzeł.
Orzeł: 9. Marcin Nowak 4+2 (0,2*,1*,1,-) 10. Aleksandr Łoktajew 10+1 (3,3,2,2*,0) 11. Norbert Kościuch 10+1 (2,3,1*,3,1) 12. Piotr Pióro (-,-,-,-) 13. Brady Kurtz 11+1 (2*,2,3,3,1) 14. Jakub Sroka 3+1 (2*,1,0) 15. Mateusz Dul 3 (3,0,d,0) 16. Luke Becker 10+1 (3,2*,2,3).
Cellfast Wilki: 1. Tobiasz Musielak 17 (3,3,3,2,3,3) 2. Mateusz Szczepaniak 1 (0,1,0,-,-) 3. Vaclav Milik 8+1 (1,1,2,2,0,2*) 4. Patryk Wojdyło 3+1 (2,0,1*,-) 5. Andrzej Lebiediew 8+1 (1,1,3,0,1,2*) 6. Bartosz Curzytek 2 (1,0,0,1) 7. Aleks Rydlewski 0 (0,0,-)
Bieg po biegu:
1. Musielak, Kościuch, Milik, Nowak – 2:4 (2:4)
2. Dul, Sroka, Curzytek, Rydlewski – 5:1 (7:5)
3. Becker, Kurtz, Lebiediew, Szczepaniak – 5:1 (12:6)
4. Łoktajew, Wojdyło, Sroka, Curzytek – 4:2 (16:8)
5. Kościuch, Becker, Milik, Wojdyło – 5:1 (21:9)
6. Musielak, Kurtz, Szczepaniak, Dul – 2:4 (23:13)
7. Łoktajew, Nowak, Lebiediew, Rydlewski – 5:1 (28:14)
8. Kurtz, Milik, Wojdyło, Sroka – 3:3 (31:17)
9. Musielak, Łoktajew, Nowak, Szczepaniak – 3:3 (34:20)
10. Lebiediew, Becker, Kościuch, Curzytek – 3:3 (37:23)
11. Becker, Musielak, Nowak, Lebiediew – 4:2 (41:25)
12. Kościuch, Milik, Curzytek, Dul (d) – 3:3 (44:28)
13. Kurtz, Łoktajew, Lebiediew, Milik – 5:1 (49:29)
14. Musielak, Milik, Kościuch, Dul – 1:5 (50:34)
15. Musielak, Lebiediew, Kurtz, Łoktajew – 1:5 (51:39)
Żużel. Kontuzje na pozycji U24 w Texom Stali. Kto będzie gotowy na mecz ligowy?
Żużel. Norbert Krakowiak: Drużyna stanęła na wysokości zadania. Znalazłem przyczynę swojej niedyspozycji
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!