Poniedziałkowe przetracie szlaków, czyli opóźniona inauguracja sezonu 2021 w Ostrowie Wielkopolskim. Z powodu pozytywnych wyników testów na koronawirusa, Start musiał przełożyć swoje dwa pierwsze mecze, z kolei ostrowianie nie pojechali z Polonią Bydgoszcz ze względu na atak śniegu. Tym samym poniedziałkowe starcie będzie sprawdzianem zarówno dla gospodarzy, jak i dla gości.
Składy zespołów na pierwszy rzut oka wyglądają na dość wyrównane. W poniedziałkowym meczu dużą rolę odegrać może dyspozycja dnia po wielomiesięcznej przerwie. Będzie to także weryfikacja dla samych zawodników, który z nich lepiej przepracował okres zimowy. Zarówno jeden jak i drugi zespół celuje w walkę o fazę play-off na zapleczu PGE Ekstraligi.
Przed startem sezonu 2021 wysoką formę sygnalizował Nicolai Klindt. Już poprzedni rok pokazał, że doświadczony Duńczyk jest w stanie skutecznie rywalizować nawet na poziomie ekstraligowym. Sam zainteresowany przyznaje, że nie rezygnuje z walki o swoje największe marzenie, którym jest awans do cyklu Grand Prix. Kto wie, być może świeżo rozpoczęty sezon będzie należał właśnie do niego?
Wszystkie oczy zwrócone będą z pewnością na Olivera Berntzona. Od tego roku będzie on stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix, a więc motywacji do jazdy z pewnością mu nie brak. Szwed już od samego początku stawia sobie za cel udowodnić, że na jazdę wśród najlepszych na świecie zasługuje. I oczywiście był bohaterem głośnego transferu pomiędzy zainteresowanymi klubami, czyli Start zamienił na Ostrovię.
Zawodnicy Arged Malesy – bo właśnie po taką nazwą będą startować ostrowianie – zdążyli solidnie potrenować na własnym obiekcie. Przypomnijmy, że jako pierwszy ośrodek w Polsce poradzili sobie z przygotowaniem nawierzchni po zimie. Tym samym zdążyli już na nowo odkryć domowy obiekt. W poniedziałkowym meczu może okazać się to sporym atutem.
Awizowane składy:
Start Gniezno: 1. Mirosław Jabłoński, 2. Frederik Jakobsen, 3. Timo Lahti, 4. Peter Kildemand, 5. Oskar Fajfer, 6. Marcel Studziński, 7. –
Ostrovia Ostrów: 9. Nicolai Klindt, 10. Tomasz Gapiński, 11. Patrick Hansen, 12. Grzegorz Walasek, 13. Oliver Berntzon, 14. Jakub Krawczyk, 15. Sebastian Szostak.
Sędzia: Jerzy Najwer
SEBASTIAN SIREK
Po dzisiejszym występie expertowi Mirosławowi pozostanie już tylko rżenie do sitka mikrofonu.
Faktycznie dziś mogą zadecydować detale, która z drużyn odniesie zwycięstwo. Może być fajne widowisko.
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Co ze zdrowiem Buczkowskiego? Bajerski mówi o gotowości na Orła
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej