Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Jeśli weźmie się bukmacherskie kursy za „pewki”, to na tegoroczny cykl Grand Prix nie ma już sensu się wybierać. Po turnieju w Gorzowie Bartosz Zmarzlik jest zdecydowanym faworytem. Osoby stawiające na niego zbyt wiele nie zarobią.

 

Ten, kto postawi na tegoroczne mistrzostwo świata mieszkańca Kinic, za postawioną złotówkę otrzyma w Fuksiarz.pl zaledwie 15 groszy. Podobnie oscylują kursy u innych bukmacherów. Jak widać, osiemnaście punktów przewagi nad Leonem Madsenem niemal na półmetku cyklu sprawia, że brakuje innego kandydata do tytułu. 12 złotych za złotówkę można zarobić, jeśli tytuł wywalczy Leon Madsen. Co ciekawe, bukmacherzy wierzą w Macieja Janowskiego bardziej, aniżeli w łapiącego wiatr w żagle Patryka Dudka. Przy triumfie tego ostatniego za postawioną złotówkę otrzymamy 20 złotych, przy mistrzostwie lidera Sparty – 15.