Vaclav Milik. Foto: Stal Gorzów / Radek Kalina
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Vaclav Milik ostatnie dni może zaliczyć do udanych. Po „przespanym” okienku transferowym i kontrakcie warszawskim w Falubazie Zielona Góra, teraz znalazł klub, gdzie może walczyć o miejsce w składzie, czyli Cellfast Wilki Krosno. Czech przygotowuje się do debiutanckiego starciu w barwach Wilków, a w międzyczasie rozpoczął challenge dla kibiców, którzy jeszcze nie mogą oglądać żużla na żywo.

Wyzwanie bardzo żużlowe, bowiem polega na przejechaniu jednego okrążenia „na kole”. Jak sobie z tym challengem poradził Milik?

– Wymyśliłem taką zabawę dla kibiców, żeby też mieli jakieś fajne wrażenia, czyli jedno okrążenie „po kole”. Chciałbym nominować dwóch panów, wiem, że oni potrafią tak jeździć – mówi Vaclav Milik dodając, że kibice już dawno nie mogli oglądać, jak żużlowcy cieszą ich jazdą na jednym kole.

Nominowani zostali Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki. Czekamy zatem na kolejne odsłony żużlowego challenge’u.