Bartosz Zmarzlik, Martin Vaculik. fot. Tomasz Przybylski PGE Esktraliga: Moje Bermudy Stal Gorzów - Unia leszno Gorzów, Polska, 2021-09-26 Foto: Tomasz Przybylski // GESS.PL
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Betard Sparta Wrocław do meczu ze Stalą Gorzów przystępowała osłabiona brakiem Gleba Czugunowa. Mistrzowie Polski w Gorzowie Wielkopolskim musieli radzić sobie zaledwie z trójką seniorów i choć dwoili się i troili, to nie mieli większych szans z miejscową Stalą. Gorzowianie wykorzystali swoje atuty i pewnie – oraz zasłużenie – wygrali 52:38, a tym samym wywalczyli także punkt bonusowy. Wśród Stalowców najlepiej punktowali Bartosz Zmarzlik i Martin Vaculik – po 13 „oczek”, a najskuteczniejsi Spartanie to Maciej Janowski i Dan Bewley, zdobywcy 12 punktów.

 

Kibice obu zespół w tygodniu przeżywali trudne chwile. W środowym meczu ligi duńskiej ucierpiał Anders Thomsen, pierwsze diagnozy nie były optymistycznie i zapowiadała się przerwa w startach Duńczyka. Dzień później podczas turnieju z okazji 10-lecia startów Taia Woffindena we Wrocławiu kontuzji doznał Gleb Czugunow i jasne się stało, że nie pomoże on Sparcie w Gorzowie. A Thomsen ostatecznie w niedzielę wystąpił i to całkiem z niezłym skutkiem, a przed telewizyjnymi kamerami zapewniał, że jest z nim wszystko w porządku.

Co ciekawe, Sparta padła ofiarną źle skonstruowanego regulaminu i w przypadku kontuzji jednego ze swoich zawodników nie może skorzystać z żużlowców zespołu U24, które są niejako „rezerwami”, tylko musi czekać na okienko transferowe. A przecież Lukasz Baumann w Ekstralidze U24 spisuje się ostatnio bardzo dobrze i mógłby powalczyć w Gorzowie.

Na co mogła pozwolić sobie osłabiona Betard Sparta, która startowała w czwórkę, na dodatek z Woffindenem odczuwającym skutki upadku podczas czwartkowego turnieju? Wrocławianie długo pozostawali „w grze” stosując mnóstwo manewrów taktycznych (liderzy jechali po siedem razy), a Stal odskoczyła na dziesięć punktów dopiero po dziewiątym biegu.

Początek nie był tak obiecujący dla WTS-u, bo gorzowianie prowadzili od pierwszego biegu, kiedy Szymon Woźniak i Martin Vaculik podwójnie pokonali Taia Woffindena i Mateusza Panicza. Dla młodzieżowca Sparty był to pierwszy i ostatni występ na gorzowskim torze i choć całkiem nieźle zebrał się ze startu, to przegrał rywalizację na pierwszym łuku i mógł śledzić wydarzenia torowe z perspektywy zawodnika zamykającego stawkę. W biegu juniorskim znów lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 4:2, a chwilę później Dan Bewley wlał odrobinę nadziei w serca wrocławskich fanów pokonując Bartosza Zmarzlika.

Tych „promyczków” po stronie wrocławskiej nie było zbyt wiele, dość powiedzieć, że goście wygrali indywidualnie tylko trzy wyścigi (solidarnie każdy z liderów zanotował po „trójce”). Trudno w takim przypadku oczekiwać wyrównanej walki z liderami Stali, którzy spisywali się wybornie – Martin Vaculik i Bartosz Zmarzlik zanotowali po 13 punktów, a Szymon Woźniak 12+2. Fanów z Gorzowa może martwić słabsza dyspozycja Patricka Hansena, który w niedzielę punktów nie przywiózł.

Stal wygrywa za trzy i pokazuje raz jeszcze, że pozasportowe problemy klubu nie miały najmniejszego wpływu na drużynę. A jeśli miały, to były mobilizacją do jeszcze lepszej postawy. Tym samym gorzowian coraz częściej wymienia się w kontekście walki o medale w PGE Ekstralidze, tymczasem wrocławianie… na razie zajmują szóste miejsce w tabeli, choć może się to zmienić po spotkaniu For Nature Solutions Apatora Toruń z Fogo Unią Leszno. Niewykluczone, że osłabieni wrocławianie będą mieli problemy z awansem do fazy play-off.

Moje Bermudy Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 52:38

Moje Bermudy Stal 52
9. Szymon Woźniak 12+2 (2*,3,2*,2,3)
10. Anders Thomsen 9+1 (3,1,3,1*,1)
11. Martin Vaculik 13 (3,3,3,3,1)
12. Patrick Hansen 0 (0,0,-,-)
13. Bartosz Zmarzlik 13 (2,3,3,2,3)
14. Oskar Hurysz 1 (1,0,0)
15. Oskar Paluch 3 (3,0,0)
16. Wiktor Jasiński 1 (1,0)

Betard Sparta 38
1. Mateusz Panicz 0 (0,-,-,-,-)
2. Dan Bewley 12 (3,2,2,1,2,2,0)
3. Tai Woffinden 7+1 (1,2,1*,0,3,0,0)
4. Zastępstwo Zawodnika
5. Maciej Janowski 12+1 (1,1*,2,2,1,3,2)
6. Bartłomiej Kowalski 7+3 (2,1*,1*,2,0,1*)
7. Michał Curzytek 0 (d,d,-)

Bieg po biegu:
1. VACULIK, Woźniak, Woffinden, Panicz 5:1 (5:1)
2. PALUCH, Kowalski, Hurysz, Curzytek (d3) 4:2 (9:3)
3. BEWLEY, Zmarzlik, Janowski, Hansen 2:4 (11:7)
4. THOMSEN, Bewley, Kowalski, Hurysz 3:3 (14:10)
5. VACULIK, Woffinden, Janowski, Hansen 3:3 (17:13)
6. ZMARZLIK, Bewley, Kowalski, Paluch 3:3 (20:16)
7. WOŹNIAK, Janowski, Thomsen, Curzytek (d4) 4:2 (24:18)
8. ZMARZLIK, Kowalski, Woffinden, Hurysz 3:3 (27:21)
9. THOMSEN, Woźniak, Bewley, Woffinden 5:1 (32:22)
10. VACULIK, Janowski, Jasiński, Kowalski 4:2 (36:24)
11. WOFFINDEN, Woźniak, Janowski, Jasiński 2:4 (38:28)
12. VACULIK, Bewley, Kowalski, Paluch 3:3 (41:31)
13. JANOWSKI, Zmarzlik, Thomsen, Woffinden 3:3 (44:34)
14. WOŹNIAK, Bewley, Thomsen, Woffinden 4:2 (48:36)
15. ZMARZLIK, Janowski, Vaculik, Bewley 4:2 (52:38)