Daniel Bewley. fot. materiały klubowe Belle Vue Aces
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Niedziela – 14+1, poniedziałek – 14 i 15. To wyniki indywidualne zawodnika Betard Sparty Wrocław, Dana Bewleya, z ostatnich trzech meczów. Żużlowiec zdobył dwa komplety i trzeci „prawie” komplet najpierw startując w Zielonej Górze, a dzień później wziął udział w dwóch meczach ligi angielskiej.

 

Maciej Janowski w Zielonej Górze czarował mijankami na trasie, podobnie jak reszta zawodników Betard Sparty, a tymczasem Dan Bewley „niezauważenie” zdobył komplet punktów, czterokrotnie wygrywając i raz przywożąc „dwójkę” z bonusem. Po meczu – dodajmy, najlepszym w swojej karierze w Polsce – szybko ruszył w trasę do Anglii, bo tam czekało go podwójne wyzwanie, czyli dwumecz Belle Vue Aces kontra Peterborough Panthers.

Młody Brytyjczyk najpierw przyczynił się do remisu swojego zespołu z Panterami – sam zdobył komplet 15 punktów, a w ostatnim biegu wspólnie z Bradym Kurtzem wygrał podwójnie, kilka godzin później – w rewanżu – kontynuował swoją serię. W drugim meczu Aces wygrali 50:40, a Bewley zanotował 14 punktów. Jednym pogromcą młodego zawodnika w ostatnich dniach był rutyniarz powracający na tor, czyli Scott Nicholls.

A oprócz skutecznej jazdy, Bewley popisywał się widowiskową jazdą.