Patryk Dudek drugi sezon z rzędu spędzi poza cyklem Speedway Grand Prix. Co prawda jest drugim rezerwowym, lecz Polak nie chce czekać na kontuzje kolegów. W planach na ten sezon ma wywalczenie przepustki do przyszłorocznych zmagań.
Przygotowania do sezonu 2025 wchodzą w kluczową fazę w związku z czym, zawodnicy intensyfikują swoje treningi. Lider KS Apatora Toruń niedługo wybiera się na obóz, wraz ze swoją drużyną, ale do tego momentu przygotowywać się będzie indywidualnie. Myśli też powoli o powrocie na motocykl.
– Zanim wyjedziemy do Hiszpanii na zgrupowanie, to cały ten okres będę przygotowywać się u siebie. Myślę, że po powrocie będę dalej się przygotowywał do końca marca na sali, ale już będziemy wplatać jazdy na motocyklu – mówi Patryk Dudek dla ekstraliga.pl.
Żużel. Kluczowa umowa w Lesznie! Zostają mimo spadku!
Żużel. Kurtz z… medalem GP w debiucie?! Oto podium Kasprzaka!
Plan indywidualny na zbliżający się sezon ma prosty. Wychowanek Falubazu Zielona Góra nie chce liczyć na przychylność działaczy i własnymi siłami wrócić do cyklu Grand Prix w roli stałego uczestnika. Chciałby również wystartować w Indywidualnych Mistrzostwach Europy.
– Tak jak w tamtym roku – indywidualnie jak najbardziej. Plan długofalowy zakłada, żeby przejść dalej przez Złoty Kask, potem eliminacje światowe i GP Challenge. Podobna konfiguracja jest, żeby wystartować w cyklu SEC. W tamtym roku odpadłem, a na tym mi zależy, żeby wystąpić – wyjawił Dudek.
Żużel. Na jakiej podstawie wyrzucono Janowskiego? Chodzi o ten przepis!
Patryk Dudek myśli też długofalowo. Chciałby dobrze wejść w sezon, aby otrzymać „dziką kartę” na SGP w Warszawie. Zdradził też, że w sezonie 2026 chciałby znaleźć się w kadrze reprezentacji na Drużynowy Puchar Świata i przed wielotysięczną publicznością odjechać najlepsze zawody w karierze.
– Mam nadzieję na to, że jeśli początek sezonu będzie dobry w moim wykonaniu, to będzie szansa na dziką kartę w Warszawie w tym sezonie. Nie życzę źle nikomu z chłopaków, ale patrząc na to, że jestem drugim rezerwowym i na ostatnie sezony, to ci rezerwowi często występowali. Ja nie chciałbym wchodzić z „łapanki” do tego cyklu za kontuzjowanych. Co do DPŚ na PGE Narodowym, to na pewno kibiców będzie mnóstwo. To mogą być najlepsze zawody w mojej karierze i to na takim obiekcie. Żeby być w drużynie na PGE Narodowym, trzeba będzie się spiąć w tym i w kolejnym roku, żeby reprezentować Polskę – stwierdził Patryk Dudek.
Żużel. Pech młodego żużlowca. Fani chcą mu pomóc
Żużel. Ależ słowa Zmarzlika o Motorze! Dlatego zostaje!
Żużel. Junior tłumaczy wybór Polonii. Jest zachwycony atmosferą
Żużel. Zagraniczny junior już za chwilę?! Są nowe szczegóły!
Żużel. Włókniarz nie dał rady Sparcie… bez czterech gwiazd! (RELACJA)
Żużel. Motor Lublin znów zadziwił całą Polskę! Oto nowe stroje!