Piotr Żyto. Foto: Łukasz Forysiak, Falubaz Zielona Góra
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Pandemia koronawirusa utrudnia przygotowania żużlowców do sezonu 2021. Wiadomo już, że miejscowi zawodnicy RM Solar Falubazu Zielona Góra nie udadzą się na tradycyjne zgrupowanie do Białki Tatrzańskiej. Sztab szkoleniowy zdecydował, iż zielonogórscy żużlowcy będą szlifować formę na miejscu.

Obóz kondycyjny żółto-biało-zielonych miał się potrwać od 4 do 15 stycznia. Trenerzy Falubazu rozważali zmianę terminu, ale teraz postanowili odwołać zgrupowanie.

– Niestety taki mamy czas. Jest Covid i nie udało się wyjechać. Jednak pracujemy dalej. Zawodnicy dalej trenują na miejscu w Zielonej Górze. Mamy też do dyspozycji salę gimnastyczną w szkole. Chcemy wprowadzić jeden dodatkowy element, ale dopiero w przyszłym tygodniu będziemy wiedzieć, czy udało się go wprowadzić. Na pewno będzie to z pożytkiem dla zawodników, ale na razie nie powiem o co chodzi, bo to będzie niespodzianka – mówi Piotr Żyto w rozmowie z mediami klubowymi.

W wyjeździe czwartej ekipy sezonu 2020 mieli wziąć udział juniorzy, a także Patryk Dudek i Damian Pawliczak. Pozostali żużlowcy trenują indywidualnie i regularnie przedstawiają swoje treningowe dokonania sztabowi szkoleniowemu. – Obcokrajowcy są u siebie i przysyłają raporty z zajęć. Wszyscy więc solidnie przygotowują się do sezonu – komentuje opiekun klubu spod znaku Myszki Miki.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku zawodnicy Falubazu, poza wyjazdem do Białki Tatrzańskiej, uczestniczyli również w większym zgrupowaniu w Świnoujściu. Piotr Żyto chciał, aby przed sezonem 2021 jego drużyna znów udała się nadmorskiej miejscowości. Na ten moment trudno jednak stwierdzić czy na przeszkodzie tego wyjazdu także nie stanie koronawirus.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Rzepka na żużlowo, czyli Gollob, Protasiewicz i Zmarzlik czytają Tuwima