Duński zawodnik Nicolai Klindt dąży do wywalczenia awansu do cyklu Grand Prix. Na realizację tego celu daje sobie trzy lata, aby nie było zbyt późno na realizację głównego marzenia, jakim jest zdobycie tytułu indywidualnego mistrza świata.
U progu swojej kariery sportowej Nicolai Klindt jawił się jako jeden z najbardziej utalentowanych Duńczyków, z aspiracjami na osiągnięcie wielkich rzeczy. Jego rozwój wyhamowała poważna kontuzja barku, której nabawił się w Wolverhampton w kwietniu 2012 roku. W 2017 roku duński żużlowiec zakwalifikował się do mistrzostw Europy, jednak zerwanie więzadeł w kolanie pokrzyżowało mu dalsze plany.
– Ilość czasu, zdrowia oraz pieniędzy, które zainwestowałem w swój własny rozwój nie jest bezcelowy. Moim marzeniem są regularne starty w cyklu Grand Prix. Jestem przekonany, że wciąż stać mnie na to, by osiągnąć zamierzony cel – powiedział Nicolai Klindt.
W sezonie 2020 Nicolai Klindt z powodzeniem reprezentował barwy klubu z Ostrowa Wielkopolskiego, wielokrotnie walnie przyczyniając się do zwycięstw drużyny. Dziś Duńczyk ma już 32 lata i nie słucha opinii wielu ekspertów, którzy twierdzą, że jego szansa na ogromny sukces przepadła.
– Czy to jest możliwe? Nie wiem. Pracuję nad sobą bardzo ciężko, wierząc, że wciąż mogę się rozwijać, stać jeszcze lepszym. Ściganie się w najbardziej elitarnym cyklu to moje marzenie odkąd skończyłem pięć lat. Daję sobie trzy lata na wywalczenie awansu. Gdy uda mi się to osiągnąć, nie zamierzam być tym typem zawodnika, który poszczególne rundy będzie kończył w drugiej połowie stawki. Zamierzam być konkurencyjny, walczyć nie tylko o przetrwanie, ale o coś znacznie poważniejszego. Obecnie jestem w bardzo dobrej formie. Zamierzam zrobić wszystko, co w mojej mocy, by nadchodzący sezon był dla mnie historycznym – zakomunikował Duńczyk.
SEBASTIAN SIREK
Lubię gościa i życzę mu upragnionego awansu do stawki Grand Prix, to typowy walczak z charakterem, faktycznie moim zdaniem również kontuzje stanęły mu na drodze, a być może dziś byłby stałym uczestnikiem cyklu. Znam o wiele gorszych, którym się to udało.
Powodzenia życzę.
Żużel. Mimo ciężkiej choroby nie przestała kochać żużla. Jej chęć niesienia pomocy może być wzorem dla wielu
Żużel. Kacper Grzelak ma przed sobą ostatni rok w gronie juniorów. „Skupiam się na tu i teraz”
Żużel. Bartosz Zmarzlik zdominował Ekstraligę. Wiemy, ile razy był najlepszy
Żużel. Sparingowa środa za nami. Rybniczanie wygrali z Tauron Włókniarzem
Żużel. Kolejne mecze za nami. Zwycięstwa ebut.pl Stali Gorzów i Arged Malesy Ostrów
Żużel. „Skorpiony” lepsze od osłabionych „Wilków”. Bardzo dobry mecz Aleksandra Łoktajewa