fot. Jakub Malec
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W środę z Grudziądza znów napłynęły złe informacje. W najbliższych czasie na torze nie zobaczymy Romana Lachbauma, który ma pozytywny wynik testu na koronawirusa i został poddany izolacji. Kilka godzin później z Hallera napłynęły także pozytywne informacje – Nicki Pedersen trenował już na torze. Przypomnijmy, że w ostatnim meczu ligowym uczestniczył w groźnej kraksie, po której nie był w stanie kontynuować zawodów.

 

Wstrząs mózgu i krwiak na wątrobie – to najpoważniejsze obrażenia, jakie odniósł Nicki Pedersen w meczu z eWinner Apatorem Toruń. Dokładne badania w szpitalu nie wykazały złamań, zatem Duńczyk jeszcze w dniu wypadku wypisał się na własne życzenie i w ostatnich dniach dochodził do siebie. Teraz jest już gotowy na najbliższe ligowe starcie z Fogo Unią Leszno.

A w środę oprócz Pedersena w Grudziądzu trenowali także Kenneth Bjerre, Norbert Krakowiak, Paweł Miesiąc i Mateusz Bartkowiak.