Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Warunki atmosferyczne torpedują w ostatnich dniach końcówkę sezonu na polskich torach. Tym razem władze postanowiły przełożyć finałowe spotkanie pomiędzy Startem Gniezno, a Unią Tarnów.

 

Od początku tygodnia kibice w całej Polsce z niepokojem spoglądali na prognozy pogody. Te nie były zbyt optymistyczne. Z tego względu wiele zawodów zostało przesuniętych na inny termin w tym półfinałowy mecz PGE Ekstraligi pomiędzy Orlen Oil Motorem Lublin, a KS Apatorem Toruń. Ofiarą padł też mecz kończący tegoroczny sezon Krajowej Ligi Żużlowej.

Żużel. Toruń kibicuje Bydgoszczy w finale! Chcą derbów i… Przyjemskiego poza Motorem

Żużel. Czeski talent już wygrywa w PGE Ekstralidze! Mówi o stresie, szkole i nauce polskiego

W najbliższą sobotę w ramach rewanżowego spotkania KLŻ Start Gniezno miał podjąć Unię Tarnów. Teraz już wiemy, że oba zespoły spotkają się dopiero w niedzielę, 22 września, o godzinie 17:00. Wtedy poznamy drużynę, która wywalczy awans do Metalkas 2. Ekstraligi.

Żużel. Trzykrotny mistrz kraju z epizodem w Grand Prix powiedział pas. Doświadczony zawodnik kończy karierę

Gospodarzy może cieszyć ta informacja, gdyż do więcej czasu na rehabilitację będzie miał lider formacji młodzieżowej – Mikołaj Czapla. W pierwszym spotkanie lepsi byli tarnowianie gładko pokonując rywala w stosunku 51:38.

REKLAMA, +18