Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Pierwszy mecz finałowy Metalkas 2. Ekstraligi zakończył się wygraną Innpro ROW-u Rybnik, który przed rewanżem w Bydgoszczy wypracował sobie 10-punktową zaliczkę. Nie brak głosów, że może być to zbyt mała różnica biorąc pod uwagę fakt, jak dobrze w tym sezonie Abramczyk Polonia spisuje się u siebie. Taką też tezę wysnuł Mateusz Dziopa, komentator Canal+. Krzysztof Mrozek wprost wykpił to stwierdzenie.

 

– Cały czas słucham tego, co redaktor Dziopa mówi i zastanawiam się, jaka to jest inna Polonia Bydgoszcz? Jest taka sama, tylko że na swoim torze. Z tego miejsca wszystkich fachowców pozdrawiam i dziękuję za doping. Jesteście fajni. Jak czytam te wszystkie opinie, że Polonia już jest w Ekstralidze, to mi się płakać chce. Ta inna Polonia Bydgoszcz. Ciekawe jaka to będzie? Może ta z braćmi Gollob i Ryśkiem Dołomisiewiczem? Słabe – kpi Mrozek przed kamerami Canal+.

Żużel. ROW bliżej Ekstraligi! Perfekcyjny mecz Kurtza! (RELACJA)

Żużel. Spora kontrowersja w Rybniku! Buczkowski nie powinen być wykluczony?

Szef ROW-u Rybnik po raz kolejny odniósł się również do tematu potencjalnego odejścia z klubu Brady’ego Kurtza. – Wy, dziennikarze, zawsze wiecie więcej i szybciej, niż ja. Ja z tym człowiekiem rozmawiam. Jeżeli Pani mówi, że się pożegnał, to się pożegnał w godny sposób, bo zdobył komplet punktów – powiedział w rozmowie z Julią Pożarlik.

Mecz rewanżowy w Bydgoszczy odbędzie się już w tę niedzielę. Ze słów Krzysztofa Mrozka wynika, że nie boi się on konfrontacji przy Sportowej. – Aż się boje tej niedzieli i tej „innej” Polonii Bydgoszcz – szyderczo zakończył prezes ROW-u.

REKLAMA, +18