Kevin Fajfer w roku 2024 był jednym z liderów Startu Gniezno. W nowym sezonie po raz kolejny stanie do walki o Metalkas 2. Ekstraligę w barwach macierzystego zespołu. Zawodnik wskazuje, że, aby drużyna dobrze odjechała sezon, musi się on zająć swoją własną dyspozycją. 26-latek wypowiedział się także na temat braku licencji dla ligowych rywali Startu.
Przypomnijmy, że Fajfer zakończył miniony sezon ze średnią 2,088 i był drugim najlepszym zawodnikiem swojej drużyny, ulegając w tej klasyfikacji jedynie Samowi Mastersowi. Dobra dyspozycja Polaka sprawiła, że gnieźnianie chcieli go zatrzymać u siebie. W rezultacie Fajfer został ogłoszony jako pierwszy zawodnik w składzie Startu na sezon 2025. Żużlowiec odniósł się do przedłużenia kontraktu w dość dyplomatycznym tonie. Stwierdził także, że do sukcesu drużyny potrzebna będzie jego dobra indywidualna dyspozycja, na której zamierza się skupić.
Żużel. Żużlowcy znów dali się nabrać?! Cegielski: W maju będą dzwonić
Żużel. Odejście Zmarzlika powodem… długów Stali?! Naprawdę to napisali!
– Sporo rozmawialiśmy. Prowadziłem rozmowy nie tylko ze Startem, ale również z innymi klubami. Wyszło na to, że zostałem w Gnieźnie. Zobaczymy, czy to będzie dobra decyzja, czy nie – przyznał Fajfer w rozmowie z polskizuzel.pl.
– Nie mnie to oceniać, co będzie w następnym sezonie. Ja muszę skupić się na sobie i dostarczać drużynie dużo punktów. Na koniec sezonu zobaczymy, dokąd to nas zaprowadzi – dodał.
W trakcie sezonu i po nim Startu Gniezno nie omijały problemy finansowe. Działaczom udało się jednak uporać z trudną sytuacją, czego dowodem jest przyznana licencja klubowi z pierwszej stolicy Polski. Nie wszyscy w Krajowej Lidze Żużlowej mieli jednak to szczęście. Dwaj ligowi rywale gnieźnian, czyli Polonia Piła i Kolejarz Opole nie dostali jak dotychczas zielonego światła na starty w nowym sezonie. Kevin Fajfer uważa jednak, że jest to chwilowe i działacze czynią starania, aby zmienić tę niedogodną sytuację.
– Pewnie tylko na razie Polonia nie ma tej licencji. Nie po to zrobili skład, żeby teraz nie jechać w lidze. Sądzę, że wszystkie kluby wystartują. W Gnieźnie też były problemy, a głośno się o tym mówi, że w KLŻ problemy są wszędzie. Prezesi robią jednak wszystko, co jest w ich mocy, żebyśmy wiosną zobaczyli się w komplecie – zakończył 26-latek.
Żużel. Pech młodego żużlowca. Fani chcą mu pomóc
Żużel. Ależ słowa Zmarzlika o Motorze! Dlatego zostaje!
Żużel. Junior tłumaczy wybór Polonii. Jest zachwycony atmosferą
Żużel. Zagraniczny junior już za chwilę?! Są nowe szczegóły!
Żużel. Włókniarz nie dał rady Sparcie… bez czterech gwiazd! (RELACJA)
Żużel. Motor Lublin znów zadziwił całą Polskę! Oto nowe stroje!