fot. FB Jabłoński Racing Team
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Mateusz Jabłoński został nowym zawodnikiem Motoru Lublin. Uznawany za duży żużlowy talent 15-latek będzie reprezentował barwy Koziołków gościnnie, tylko w ramach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. A przynajmniej na razie.

 

O najmłodszym z żużlowego klanu Jabłońskich głośno się zrobiło niedługo po zdaniu egzaminu „Ż”. Syn Mirosława Jabłońskiego bez wątpienia ma się od kogo uczyć i pierwsze imprezy młodzieżowe pokazały, że drzemie w nim spory potencjał.

Niedługo po tym, jak gnieźnieński Start zakończył występy w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów, młodzieżowiec „gościnnie” przeniósł się do Lublina. W nowych barwach zdążył już zadebiutować, we wtorek zdobył cztery punkty w pięciu startach, a dzień później pojechał w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych jako zawodnik… Startu Gniezno.

Trudno się akurat się w tym ruchu doszukiwać głębszego dna – junior potrzebuje jak najwięcej jazdy, a w Lublinie przynajmniej na jeszcze jeden sezon mają znakomitą parę młodzieżowców w osobach Wiktora Lamparta i Mateusza Cierniaka. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Mateuszem Jabłońskim poważnie zainteresowane są kluby PGE Ekstraligi, które z chęcią widziałyby go w swojej formacji młodzieżowej na przyszły rok. A właśnie od sezonu 2022 żużlowiec będzie już mógł jeździć w rozgrywkach ligowych.