Jeszcze w czwartkowe przedpołudnie wiele wskazywało na to, że lublinianie przystąpią do finałowej rywalizacji w najmocniejszym możliwym składzie. Ostatecznie jednak Koziołki będą musiały radzić sobie w meczu z Betard Spartą Wrocław bez Grigorija Łaguty. Za Rosjanina będzie stosowane zastępstwo zawodnika.
Łaguta wciąż odczuwa skutki upadku z półfinałowego starcia z ekipą Moje Bermudy Stali Gorzów. W jednym z wyścigów Rosjanin zaczepił o tylne koło Szymona Woźniaka, a następnie trzy razy z impetem uderzył głową o tor. Mimo tego, że w czwartek w lubelskim parku maszyn pojawiły się jego motocykle, to ostatecznie zawodnik nie będzie w stanie wesprzeć swoich kolegów na torze.
Warto dodać, że taka decyzja sprawia, iż Łaguta nie weźmie udziału także w rewanżowym spotkaniu we Wrocławiu. Tam również duet Jacek Ziółkowski-Maciej Kuciapa będzie stosował zastępstwo zawodnika.
Dziś w Lublinie ZZ-tka za @Lagutaofficial@motorlublinpgee
vs @WTSSparta @EkstraligaTV— Mateusz Kędzierski (@mateusz_ked) September 23, 2021
Rywalizacja Koziołków ze Spartanami rozpocznie się o godz. 20. Rewanż natomiast odbędzie się w niedzielę na Stadionie Olimpijskim.
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Trwa walka o wpis do Księgi Guinnessa. Pomóżmy żużlowej sędzi!
Żużel. Są składy na wielki hit! Zmiana w ekipie Byków. Falubaz tak, jak we Wrocławiu (SKŁADY)
Żużel. Poukładał życie prywatne. Teraz pojedzie po wygranie rundy i medal GP!
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider