Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kibice mieszanych sztuk walki mieli okazję emocjonować się wczoraj galą XTB KSW 100, która odbyła się w Gliwicach. Niespodziewanie jednak pojawił się na niej także akcent związany z czarnym sportem. Jeden z zawodników postanowił wyjechać do pojedynku… na motocyklu. Wśród dwójki żużlowców, którzy mu towarzyszyli, był junior Betard Sparty Wrocław – Marcel Kowolik.

 

Wspomniany wjazd miał miejsce przed pierwszą walką gali. Stoczyli ją Adam Brysz oraz Nicolae Bivol. To właśnie Polak, pochodzący ze Świętochłowic, zdecydował się na przyjazd motocyklem pod klatkę. Brysz jest bowiem wielkim fanem speedwaya i ma nawet zamiar w niedalekiej przyszłości zdawać licencję żużlową. Zawodnikowi MMA towarzyszył, również pochodzący ze Śląska, Marcel Kowolik.

Ostatecznie Brysz w swoim pojedynku został szybko znokautowany w pierwszej rundzie przez rywala z Mołdawii. Trzeba jednak przyznać, że jego wyjazd motocyklem żużlowym był na tyle efektowny, iż spokojnie możemy mówić o jednym z najlepszych wejść tego wieczoru.

Sama gala dostarczyła widzom wiele czysto sportowych emocji. W walce wieczoru Mamed Chalidow pokonał przez poddanie Adriana Bartosińskiego, a cała impreza doczekała się ogromu pozytywnych komentarzy, chwalących jej wysoki poziom i widowiskowość.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Szczególna chwila w życiu Dominika Kubery! Poślubił swoją wybrankę!

Żużel. Lampart ma konkurenta do składu! Włókniarz zaskoczył transferem!

REKLAMA, +18