Żużel. Mocne słowa podziałały na rawiczan? Prezes chciał ich zapraszać do… sortowania śmieci!

fot. media klubowe Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz w niedzielę sprawiła jedną z większych niespodzianek ligowego weekendu. Niedźwiadki wygrały na trudnym terenie w Daugavpils i odbiły się nieco w tabeli 2. Ligi Żużlowej. Możliwe, że motywująco podziałał na nich… ostry wywiad prezesa Sławomira Knopa. Sternik klubu z Rawicza nie szczędził dosadnych słów odnośnie postawy zawodników.

 

Przed rywalizacją z Łotyszami bilans Kolejarza wyglądał fatalnie. Na koncie ekipy Adama Skórnickiego była jedna wygrana i trzy porażki. Na pytania o postawę zawodników bardzo krytycznie odpowiadał prezes klubu.

– A jakiej odpowiedzi się ode mnie spodziewasz? Jestem po prostu porządnie wk… na to wszystko i tyle mam do powiedzenia w tej chwili. Co ja mam więcej dodać? Ja mam za nich wsiąść na Motor i robić punkty? – grzmiał Knop w rozmowie z Tomaszem Zalewą.

Prezes w żadnym stopniu za wynik drużyny nie obwiniał niedawno zatrudnionego szkoleniowca. Adam Skórnicki zamienił się rolami z Piotrem Świderskim. Pierwszy z nich przeszedł do Rawicza, drugi znalazł się w Orle Łódź.

– A co on może zrobić? „Skóra” powiedział mi krótko: takich sobie wziąłeś zawodników, to teraz masz takie wyniki. Adam nie wybierał tych zawodników i teraz on nic nie może poradzić. Nie wiem, czy nawet on jest w stanie coś wymyślić. Najgorsze, że w Rawiczu mają komfortowe warunki i dostają wszystko. Chyba w żadnym klubie drugoligowym takich nie zapewnili swoim zawodnikom. Jest i kasa, nakupiłem im nowych silników i dałem wszystko to, co chcieli, żeby tylko był dobry wynik. I jest wstyd tylko – tłumaczył szef klubu z Wielkopolski.

W rozmowie nie zabrakło także gorzkich słów odnośnie przyszłości. Knop jasno wyperswadował, że jeśli zawodnicy nie poprawią wyników, to w kolejnych rozgrywkach o startach w Rawiczu mogą zapomnieć.

– Teraz wszystko w rękach zawodników. Jadą dla klubu, ale jadą też dla siebie. Jak zawiodą, to po sezonie z hukiem się rozstajemy i zobaczymy czy łatwo znaleźć klub, w którym wszystko masz zapewnione i podstawione pod nos. Ja im nie muszę tego tłumaczyć. Na razie to nie widzę nikogo w składzie na następny sezon. Muszą się naprawdę mocno postarać i poprawić, żeby mnie i trenera przekonać. Sami najlepiej wiedzą o co jadą i nikt za nimi nie będzie chodził i prosił. Jadą o swoją d… A jak nie, to wrócą do tych klubów, które im do dzisiaj nie zapłaciły pieniędzy. Ewentualnie zaproszę ich do pracy do siebie do firmy i do sortowania śmieci. Tu też są mi potrzebni ludzie i nowi pracownicy – podsumował Knop.

Jak widać, mocne słowa podziałały motywująco. W Daugavpils rawiczanie zaskoczyli i wygrali 45:44. Ten i wiele więcej materiałów znajdziesz w Tygodniku Żużlowym. Dostępny jest on w kioskach oraz w serwisie e-kiosk.pl

One Thought on Żużel. Mocne słowa podziałały na rawiczan? Prezes chciał ich zapraszać do… sortowania śmieci!
    Żużel. "Kolejarze" umocnią się na szczycie? Rzeszowianie przed szansą na dogonienie czołówki (ZAPOWIEDŹ) - PoBandzie - Portal Sportowy
    11 Jun 2022
     9:20am

    […] miejscowego Kolejarza do serca wzięli sobie wypowiedź prezesa klubu, Sławomira Knopa, który po nieudanych występach zapraszał żużlowców do pracy w jego firmie recyklingowej. Rawiczanie zaczęli marsz w górę tabeli i obecnie ustępują jedynie sąsiadom z Opola. […]

Skomentuj

One Thought on Żużel. Mocne słowa podziałały na rawiczan? Prezes chciał ich zapraszać do… sortowania śmieci!
    Żużel. "Kolejarze" umocnią się na szczycie? Rzeszowianie przed szansą na dogonienie czołówki (ZAPOWIEDŹ) - PoBandzie - Portal Sportowy
    11 Jun 2022
     9:20am

    […] miejscowego Kolejarza do serca wzięli sobie wypowiedź prezesa klubu, Sławomira Knopa, który po nieudanych występach zapraszał żużlowców do pracy w jego firmie recyklingowej. Rawiczanie zaczęli marsz w górę tabeli i obecnie ustępują jedynie sąsiadom z Opola. […]

Skomentuj