Sporym zainteresowaniem podczas pandemii cieszą się różnego rodzaju zajęcia online. Są one obecne również w żużlu. W każdą sobotę swoją sprawność fizyczną przy komputerze mogą podnosić przyszłe gwiazdy angielskiego speedwaya.
Wszystko to za sprawą Jamesa Luckmana, który wykorzystując swoje doświadczenie przeprowadza treningi oraz porady online dla młodych zawodników. Co sobotę o godzinie dziewiątej rano z jego usług może korzystać grupa piętnastu najmłodszych angielskich żużlowców.
– Sam kiedyś chciałem być żużlowcem. Pierwszy raz na żużlu byłem chyba jako jedenastolatek na torze w Bradford. To było piorunujące wrażenie. Założyłem w mediach społecznościowych specjalną grupę. Jej uczestnicy mogą w sobotę korzystać z moich usług. Na początku w grupie tej byli najbliżsi przyjaciele oraz rodzina. Z czasem zaczęła się ona rozrastać. Nie ukrywam, że im bliżej ewentualnego wyjazdu na tor, tym nasze ćwiczenia modyfikujemy. Sport żużlowy jest bardzo specyficzny i wymaga specyficznych ćwiczeń. Feedback od najmłodszych zawodników mam bardzo dobry, a jeszcze lepszy od ich rodziców. Zawsze mniej czasu spędzają na grach komputerowych – mówi na łamach Speedway Star, James Luckman.
Żużel. Zmiany u mistrzów Polski. Nowa nazwa stadionu „Koziołków”
Żużel. Baron zmierzy się z Unią na Motoarenie. Stal jedzie na teren Zmarzlika (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Wrócił na tor fatalnej kontuzji i trzech latach przerwy. Żużel wielką miłością Ukraińca
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)
Żużel. Potrzebna pomoc w kolejnym kroku do Księgi Guinessa Pani Ireny Nadolnej