Ashton Boughen nie pamięta nic po swoim wypadku na Kern Raceway w Stanach Zjednoczonych. Młody talent z King’s Lynn liczy na kilka treningów przed początkiem sezonu. Opowiada również o tym, jak dużym wsparciem dla zespołu jest Chris Harris.
Ashton Boughen wziął udział w zgrupowaniu reprezentacji Wielkiej Brytanii na torze Kern w Bakersfield. Towarzyskie starcie z Amerykanami zakończyło się zwycięstwem Europejczyków, ale młody talent z King’s Lynn zakończył zawody przedwcześnie. Wszystko przez niekontrolowany upadek na drugim łuku, po którym do Brytyjczyka wyjechała karetka. Został on zabrany do lokalnego szpitala, aby ostatecznie poznać diagnozę wstrząsu mózgu.
OGLĄDAJ MECZE CABDIRECT CHAMPIONSHIP W BRITISH SPEEDWAY NETWORK
Sam zainteresowany na łamach Speedway Stara przyznaje, że nie pamięta nic po swoim upadku. Nie uważa, że wyjazd do Bakersfield był straconym czasem i cieszy się z nabytego doświadczenia.
– Pojechałem z reprezentacją Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych, ale nie pamiętam nic, co wydarzyło się po moim wypadku. Nie było to może najlepsze zakończenie, ale zdecydowanie zyskałem wiele doświadczenia przez bycie członkiem kadry. Teraz czekam na pierwszy mecz w sezonie. Głównie chcę trochę potrenować przed początkiem sezonu – opowiada.
Ashton brał udział w przedsezonowym zgrupowaniu Glasgow Tigers, gdzie postanowiono na wzrost więzi między zawodnikami. Kadra Glasgow Tigers jest zdecydowanie odmłodzona, ponieważ do klubu przyszli Freddy Hodder, Max Perry, wspomniany Boughen, Kyle Howarth i Dan Thompson. W kadrze pozostali doświadczony Chris Harris i wkraczający w wiek seniora Leon Flint. Ashton chce przede wszystkim kontynuować swój plan rozwoju i nie zamierza zostawać w miejscu.
Żużel. Stal ujawniła plan sparingów. Pierwsze ściganie już za 10 dni!
– Moim celem na sezon 2025 jest cały czas się rozwijać. Jeżeli będę znajdował nowe rzeczy, na pewno znajdę odpowiedź na niektóre elementy układanki. Nasza drużyna jest zdecydowanie młodsza niż rok temu. „Bomber” jest najstarszy, ale nadal możemy się z nim pośmiać i świetnie działa w grupie – dodaje były żużlowiec Oxford Spires i Cheetahs.
Menedżer Cami Brown wierzy w dalsze postępy swojego zespołu. Jest bardzo podekscytowany na myśl, co jego podopieczni mogą pokazać na torach SGB Championship.
– Mamy naprawdę młody i ekscytujący zespół. Nie mogę się doczekać aby zobaczyć, jak daleko zajdzie Ashton. Mam takie same nadzieje przy pozostałych zawodników. Są naprawdę głodni jazdy. Myślę, że przed nami naprawdę ekscytujący sezon – dopowiada na sam koniec.
Żużel. Dlaczego celebryci nie trawią żużla?
Żużel. Protasiewicz zdradza, że chciał Woffindena! Falubaz oferował wyjątkowe warunki
Żużel. Sparta złowiła wschodzącą gwiazdę! Mówi o swoim idolu i marzeniach! (WYWIAD)
Żużel. Chomski pomoże też Stali? Był na treningu!
Żużel. Włókniarz pokazał nowy kevlar! Tak pojadą w sezonie 2025
Żużel. Są nowe kevlary Falubazu! Duża zmiana! (WIDEO)