Mistrzostwa Australii na żużlu zostały przełożone z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Organizatorzy zawodów poinformowali o nowej dacie wydarzenia. Zmagania odbędą się 3 oraz 4 grudnia 2021 roku. Lokalizacja imprezy nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.
Tegoroczny indywidualny mistrz Australii planowo miał zostać wyłoniony w styczniu, po pięciorundowej rywalizacji. Zdecydowano jednak o przełożeniu zawodów na okres po zakończeniu sezonu w Europie. Głównym powodem takiej decyzji są wciąż obowiązujące na terenie kilku stanów obostrzenia, ograniczające możliwości przemieszczania się. Wielu czołowych żużlowców z Australii nie zdecydowało się na powrót do domu po zakończonym sezonie w Europie ze względu na wysokie koszty takiej podróży, a także obowiązek odbycia 14-dniowej kwarantanny hotelowej po przylocie.
Nieoficjalnie poinformowano, że po raz pierwszy od 2003 roku mistrz Australii wyłoniony zostanie w ramach jednodniowego finału. 18 lat temu w takiej formule triumfował Leigh Adams. Główne zawody miałyby zostać poprzedzone kwalifikacjami, które wyłonią finalistów.
SEBASTIAN SIREK
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Trwa walka o wpis do Księgi Guinnessa. Pomóżmy żużlowej sędzi!
Żużel. Są składy na wielki hit! Zmiana w ekipie Byków. Falubaz tak, jak we Wrocławiu (SKŁADY)
Żużel. Poukładał życie prywatne. Teraz pojedzie po wygranie rundy i medal GP!
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider