Artiom Łaguta przystąpił już do szykowania formy na sezon 2022. Rosjanin zdecydował się nie wprowadzać rewolucji w przygotowaniach zarówno pod względem fizycznym, jak i sprzętowym. Team zawodnika dokonuje jednak wszelkich starań, aby mistrz świata ponownie mógł mieć przewagę nad rywalami.
Odpoczynek u młodszego z braci Łagutów nie trwał długo. Zaraz po ostatnich zawodach w sezonie rozpoczął się u niego krótki okres przerwy od treningów. Potem zawodnik udał się na wakacje na Malediwy, jednak nawet na rajskiej wyspie nie zapominał o bieganiu czy treningu siłowym.
– U Artioma ten cykl przygotowań od lat jest niezmienny. Do 1 listopada był okres roztrenowania i odpoczynku. Od tamtego momentu te treningi są już intensywniejsze. W zależności od tego, jakie są warunki pogodowe, dochodzą treningi motocrossowe. Metody, które stosujemy już od dobrych kilku lat są sprawdzone. Artiom poznał już swój organizm i wie, jakich przygotowań potrzebuje, aby być w tej optymalnej formie – mówi nam Rafał Lewicki, menedżer zawodnika.
Na ten moment nie wiadomo czy kolejnym etapem przygotowań mistrza świata będzie zgrupowanie z Betard Spartą Wrocław. Sztab szkoleniowy ekipy ze stolicy Dolnego Śląska czeka bowiem na rozwój sytuacji pandemicznej.
– Wiadomo w jakich realiach się poruszamy. Trudno dziś planować działania na dwa czy trzy tygodnie do przodu, a co dopiero mówić o kilkumiesięcznej perspektywie. Jeśli obóz Sparty zostanie zaplanowany, to Artiom na pewno weźmie w nim udział. Poza elementem przygotowawczym jest na tych wyjazdach element integracyjny, a to zawsze jest pożądane przed sezonem – podkreśla opiekun Rosjanina.
Podczas gdy Łaguta szlifuje formę fizyczną, osoby z jego teamu dbają o to, aby w kolejnym sezonie mógł on ponownie dysponować bardzo szybkimi motocyklami. Otoczenie 31-latka pracuje nad nowinkami sprzętowymi cały sezon, ale to właśnie teraz buduje bazę na przyszłoroczne zmagania.
– Jeśli chodzi o liczbę silników, to będzie ona podobna. Te najmniej używane zostaną zastąpione przez kolejne. RK Racing cały czas trzyma rękę na pulsie, szukają nowych pomysłów i rozwiązań. My jesteśmy na takie działania mocno otwarci. Nie jest to pierwszy rok współpracy z tą stajnią i wszyscy znają swoje potrzeby. Praca nad poprawianiem szybkości trwa cały czas. Nie wychodzimy z założenia, że skoro Artiom jest mistrzem świata, to już jest idealnie. Zawsze jest możliwość, aby był jeszcze szybszy. On chce być jeszcze szybszy i może zrobić kolejny krok do przodu – tłumaczy menadżer.
Zakupy teamu zawodnika można więc uznać bardziej za uzupełnienie warsztatu niż rewolucję sprzętową. W mistrzowskim sezonie Łaguta miał do swojej dyspozycji 9 gotowych silników i podobnie będzie w przyszłym roku.
– Najczęściej używamy 5-6 z nich. Ostatecznie w parku maszyn mogą być tylko trzy motocykle maksymalnie, więc z tego to wynika, że nie z wszystkich silników się korzysta. Trudno powiedzieć, żeby była jakaś optymalna liczba gotowych silników. Jeden zawodnik woli mieć ich pięć, a inny dziewięć. Czasem można kupić 10 silników i nie być zadowolonym z żadnego z nich. Z racji tego, że my poznaliśmy już sprzęt i to działa, to nie musimy zbyt wiele szukać – podsumowuje Rafał Lewicki.
Żużel. Hit kolejki w Ipswich! Polacy pojadą dziś w Wielkiej Brytanii
Żużel. Znamy termin zaległo meczu Krajowej Ligi Żużlowej! Mecz drugiej kolejki rozegrają… za miesiąc!
Żużel. Wychowanek wskakuje do składu! Start ze zmianą na mecz Polonią
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Jako pierwsza kobieta w historii poprowadziła mecz żużlowy! Pomóżmy jej znaleźć się w księdze Guinnessa!
Żużel. Są składy na wielki hit! Zmiana w ekipie Byków. Falubaz tak, jak we Wrocławiu (SKŁADY)