Unia Leszno nie będzie organizatorem finału Indywidualnych Mistrzostw Polski 2021 z urzędu. Główna Komisja Sportu Żużlowego wprowadziła zmianę regulaminową i to żużlowe władze zadecydują, gdzie odbędzie się finałowa batalia o miano najlepszego polskiego zawodnika.
Finały IMP w ostatnich latach stały się imprezą leszczyńską. Ze względu na to, że Byki zdominowały rozgrywki PGE Ekstraligi, w sezonach 2018-2020 prestiżowy turniej rozgrywany był właśnie na Stadionie im. Alfreda Smoczyka. Wiadomo już jednak, że od nadchodzącego sezonu sytuacja będzie wyglądała inaczej. Wiemy także, iż decyzja o zmianie formy przyznawania roli gospodarza turnieju nie jest spowodowana tym, że leszczynianie nie chcieli kolejny raz zorganizować wspomnianych zawodów.
W 2021 roku organizatora finału Indywidualnych Mistrzostw Polski wskaże GKSŻ. W kolejnych latach natomiast impreza przypadnie temu, kto wygra w konkursie ofert.
Przypomnijmy, że aktualnym indywidualnym mistrzem Polski jest Maciej Janowski. W ubiegłorocznym biegu finałowym kapitan Betard Sparty Wrocław pokonał Bartosza Zmarzlika, Szymona Woźniaka i Janusza Kołodzieja.
Ostatnio modny jest Zanzibar
Tradycją, nie wiem od kiedy było, że IMP odbywają się na torze DMP. Jednak granatowomarynarkowi musieli dać znać o sobie! A co tam, zróbmy coś, no i zrobili. Pytam się komu to przeszkadzało?
Jak widać Panowie wzajemnej adoracji (GKSŻ i Elipa) mocno akcentują zapotrzebowanie na siebie! Pewnie argumentacja będzie rozwój innych ośrodków…
Było klarownie. Drużynowy Mistrz Polski organizuje Indywidualne Mistrzostwa Polski i po problemie.
Teraz panowie z GKSŻ doprowadzą do nieporozumień pomiędzy klubami. Zaczną się głosy – bo ten ma więcej pieniędzy to wygrał przetarg a tym się nie należało a taki to a taki klub to przekręty robi a ci posmarowali panom SSS (Sikora, Szymański, Stępniewski). Po co to, na co?
Czy GKSŻ nie powinien zająć się ważnymi sprawami, czy rozszerzać regulamin o niepotrzebne wpisy i duperele?
Były ostatnio zapisy o hulajnogach, teraz o IMP, dochodzą monopolistyczne plandeki i wymuszanie na zawodnikach występów w określonej liczbie lig itd. itp.
Należy zadać pytanie: czy GKSŻ wespół-zespół z PZM I Ekstraligą nie zaczynają w PIĘTKĘ GONIĆ!!!
Proponuję na torze w Pile, podobno spoko.
Raczej!!! … w 2019 wiosną był super do odjechania ZK, gdyż tak stwierdził Marek Cieślak.
Myślę że dziś tor w Pile też by spełnił wszelkie normy … by zawodnicy mogli trafić do SZPITALA!!
Debilzm
Debilizm do potęgi
Siedem finałów z rzędu, czyli rok po roku było w Rybniku i nikomu to nie przeszkadzało! Kolejne idiotyczne pociągnięcie niszczycieli tego KIEDYŚ pięknego sportu.
To była piękna tradycja i nikomu ani kibicom ani klubom ani zawodnikom to nie przeszkadzało. Z tego co pamiętam było i tak że drużynowy mistrz Polski mógł zorganizować 3 finały pod rząd. Gdy zdobył czwarty tytuł z rzędu WTEDY dopiero żużlowa władza powierzała organizacje innemu klubowi. Wtedy m.in. finały były w Warszawie czy Lublinie. Oczywiście zmieniano organizatora także wtedy gdy klub mistrza nie mógł bądź nie chciał finału zorganizować. To były dobre zasady. No cóż…nie tylko ta „centrala” chce wszystko scentralizować.
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)