Nowy nabytek lubelskiego Motoru – Marius Hillebrand – nie narzeka na brak kontaktu z motocyklem. Żużlowiec obecnie przebywa w Hiszpanii, gdzie trenuje na flat tracku.
– Po raz pierwszy miałem okazję jeździć w Hiszpanii na flat tracku i muszę przyznać, że jest to coś niesamowitego i bardzo fajnego. Trening na torze Roccos Motor Ranch to po prostu coś świetnego. Prawdziwe atrakcje jednak przede mną, ponieważ zostałem zaproszony do udziału w treningu, w którym będzie brał udział sam Marc Marquez, to dopiero będzie przeżycie – mówi w rozmowie z niemieckim dziennikarzem Hildebrand, który starty w zespole U24 Motoru Lublin będzie łączył ze ściganiem się dla szwedzkiej Vargarny.
Żużel. Motor Lublin po raz kolejny zdominuje rozgrywki? „Nie można być zbytnio optymistycznym”
Żużel. Patrick Hansen pochwalił się nowymi uprawnieniami. „W zimie była nie tylko rehabilitacja”
Żużel. Ciekawa akcja w Krośnie. Na stadionie rozdano specjalne czapeczki
Żużel. Kontuzje na pozycji U24 w Texom Stali. Kto będzie gotowy na mecz ligowy?
Żużel. Norbert Krakowiak: Drużyna stanęła na wysokości zadania. Znalazłem przyczynę swojej niedyspozycji
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości