Kilka tygodni temu zapadł wyrok pierwszej instancji w sprawie złamania przepisów antydopingowych przez Maksyma Drabika. Panel Dyscyplinarny orzekł, że zawodnik zasłużył na karę rocznego zawieszenia. Z tym wyrokiem nie zgadza się oskarżyciel, czyli POLADA, która odwołała się od wyroku wnosząc o dwuletnią dyskwalifikację. Odwołanie przysługiwało także samemu zawodnikowi, który mógł domagać się skrócenia kary, jednak w piątek reprezentujący żużlowca prawnicy poinformowali, że Maksym Drabik przyjmuje karę z pokorą.
– Maksym Drabik postanowił nie wnosić odwołania od wydanej decyzji Panelu Dyscyplinarnego, którą w pełni akceptuje – łącznie z nałożoną na niego karą 12 miesięcy dyskwalifikacji. Decyzja ta jest konsekwentna z informacją przekazaną przez naszego klienta na samym początku postepowania, zgodnie z którą, w sytuacji wydania decyzji przez Panel Dyscyplinarny – nawet jeśli pojawią się podstawy do wniesienia odwołania i wnioskowania o skrócenie kary – to decyzja ta zostanie przez niego uszanowana i przyjęta z pokorą – czytamy w komunikacie kancelarii Kostka i Klepuszewski.
Prawnicy wskazali również, że zeznania lekarza WTS Sparty, Bartosza Badeńskiego tylko w pewnych aspektach zostały uznane za niekonsekwentne, a nie niewiarygodne oraz podkreślili, że postawa żużlowca w zakresie poinformowania podczas kontroli antydopingowej o zastosowanej metodzie, oceniona została pozytywnie.
Ponadto raz jeszcze zauważono, że przedstawiciele POLADY powinni wstrzymać się od medialnych komentarzy przed ogłoszeniem wyroku, a także przedstawiono analizę porównawczą sprawy Drabika, Samira Nasriego i Ryana Lochtego. Analiza ma wykazać, że kara dwunastomiesięcznego zawieszenia jest adekwatna do popełnionego czynu.
Jeśli Panel Dyscyplinarny drugiej instancji podtrzyma wyrok, wówczas Maksym Drabik będzie mógł wrócić do speedwaya 30 października 2021 roku, a dwa miesiące wcześniej rozpocząć treningi.
Trzymaj się Maksiu!!!
Życzę Maksowi by wrócił mocniejszy i spokojniejszy.
Żużel. Koniec telenoweli w Tarnowie? Płyną dobre wieści!
Żużel. Lublin mistrzem, Grudziądz spadkowiczem. Dziennikarze wytypowali klasyfikację końcową
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce: Wczołgaliśmy się na Euro 2024! Początek nowej drużyny?
Żużel. Kuriozalna grafika KLŻ. Specjalista od social mediów poszukiwany
Żużel. Mimo ciężkiej choroby nie przestała kochać żużla. Jej chęć niesienia pomocy może być wzorem dla wielu
Żużel. Kacper Grzelak ma przed sobą ostatni rok w gronie juniorów. „Skupiam się na tu i teraz”