Maciej Janowski tegoroczny sezon w cyklu Grand Prix zaczął imponująco. Wygrał pierwszy turniej w Pradze, w kolejnym był drugi a formę przypieczętował drugim miejscem w turnieju wrocławskim. W kolejnych sześciu odsłonach cyklu zaledwie dwukrotnie awansował do półfinałów. Forma wróciła podczas turniejów w Toruniu gdzie Janowski dwa razy stawał na podium i ostatecznie zajął czwarte miejsce w cyklu Grand Prix.
– To było bardzo dobre zakończenie sezonu. Na pewno mogło być jeszcze lepiej ale jestem w pełni zadowolony z tego jak sezon w całym cyklu zakończyliśmy. Z całego sezonu w Grand Prix można być również zadowolonym. Popełniliśmy parę błędów w trakcie sezonu ale po czasie nie ma to już dużego znaczenia. Czasu przecież już nie co cofniemy. Najważniejsze że myślę iż wiemy dlaczego było tak a nie inaczej w środku sezonu i to dla nas lekcja z której na pewno wyciągniemy wnioski na przyszłość – mówi kapitan wrocławskiej Sparty dla speedwaygp.com
Żużel. Apator gromi osłabione Byki! Ściganie wróciło na Motoarenę (RELACJA)
Żużel. Groźnie wyglądający upadek Lebiediewa! Piękna postawa rywali
Żużel. Sobotnie ściganie odwołane także w KLŻ! Jest decyzja
Żużel. Świetne wieści dla ostrowian! Czugunow błyskawicznie wraca na tor
Żużel. Co szósty chce jechać na „haju”. Sucha statystyka szokuje
Żużel. Sobotniego ścigania w Metalkas 2. Ekstralidze nie będzie! Pogoda już płata figle!