Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów, Martin Vaculik przeszedł w niedzielę w klinice w Bańskiej Bystrzycy na Słowacji zabieg zespolenia złamanego obojczyka, którego doznał podczas szóstej rundy Speedway Grand Prix w Lublinie.

 

Operacja przebiegła zgodnie z planem, bez komplikacji, a zawodnik czuje się dobrze i wyczekuje momentu, kiedy będzie mógł rozpocząć proces rehabilitacji. – Chciałbym was wszystkich pozdrowić i podziękować serdecznie za naprawdę mnóstwo wiadomości, bardzo pozytywnych wiadomości. Dziękuję Wam bardzo serdecznie za to. Co do mojego stanu to już wszystko ok. Dzisiaj rano przeszedłem zabieg u mojego lekarza, który naprawdę wykonał świetną robotę. Obojczyk jest w całości. Teraz czekamy tylko, kiedy będzie można rozpocząć rehabilitację i robimy wszystko, żebym wrócił na tor mocny, a nawet jeszcze mocniejszy. Życzę dużo zdrowia, ze mną wszystko ok. Niebawem widzimy się na torze – powiedział za pośrednictwem mediów społecznościowych Martin Vaculik.

Przypomnijmy, do groźnego w skutkach wypadków słowackiego żużlowca doszło w wyścigu dwunastym. Ciasno było na wejściu w pierwszy łuk, po kontakcie z Fredrikiem Lindgrenem, Martin Vaculik upadł, dość mocno uderzając o tor. Zawodnik natychmiast wstał i udał się do parku maszyn, z którego, decyzją lekarza zawodów, został przewieziony do szpitala na badania. Niestety wieści płynące ze szpitala nie były dobre – złamanie obojczyka w czterech miejscach.

Kolejna kontuzja dość mocno komplikuje sytuację wicemistrzów Polski przed zbliżającymi się dużymi krokami play-offami. W gorzowskiej drużynie na ten moment aż czterech zawodników boryka się z urazami odniesionymi na torze. Do rozpoczęcia fazy finałowej PGE Ekstraligi został niespełna miesiąc, więc być może do tego czasu żużlowcom Stali Gorzów uda się powrócić do pełni zdrowia i sił, aby wspomóc swoją drużynę w walce o medale DMP.

Póki co Martinowi, jak i pozostałym kontuzjowanym zawodnikom życzymy dużo zdrowia i szybkiego powrotu do pełni sił oraz na tor.