Niedzielny wieczór z pewnością był specyficzny dla Bartosza Zmarzlika. Dwukrotny mistrz świata wraz z Moje Bermudy Stalą Gorzów pojawił się na torze Motoru Lublin, czyli ekipy, w której według nieoficjalnych informacji ma się ścigać od sezonu 2023. 27-latek skomentował atmosferę, która towarzyszy mu od momentu oficjalnego ogłoszenia odejścia z macierzystego klubu.
Decyzja Zmarzlika została oficjalnie zaprezentowana niecałe dwa tygodnie temu. Spora część gorzowskich fanów wciąż nie może się pogodzić z tym, że w przyszłym roku nie będą mogli oglądać wychowanka w ekipie ze stadionu im. Edwarda Jancarza. W oficjalnym oświadczeniu kibiców z kolei pojawiły się słowa wskazujące na to, że decyzja powinna zostać przedstawiona inaczej.
– Wszyscy tego oczekiwali dlatego postanowiliśmy zrobić to w tym momencie, a nie w innym. Niektórzy sami to wymusili. Decyzja jest taka, a nie inna. Myślę, że wielu ludzi komentuje to niepotrzebnie, nie znając szczegółów i od środka pewnych rzeczy. To chyba takie normalne z tego co obserwuję. Niektórzy zapominają o poprzednich wielu latach. Nie patrzą na to za bardzo ogólnikowo. Był czas przywyknąć – mówił Zmarzlik na antenie Canal+Sport 5.
– Ja się skupiam tylko na swojej pracy, bo kocham żużel i dlatego to robię. Wielu znajomych i bliskich kibiców rozumie moją decyzję, bo znają troszkę lepiej moje odczucia – dodał najlepszy polski żużlowiec.
Warto dodać, że pomimo wcześniejszych wątpliwości, Zmarzlik został bardzo ciepło przywitany w Lublinie. Podczas transmisji można było nawet dostrzec specjalny transparent z treścią: „BARTEK WITAMY W LUBLINIE”.
#NoweProfilowe #LUBGOR pic.twitter.com/vZhrdt19KS
— Paweł Szponar (@PSzponar) August 7, 2022
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)
Żużel. Potrzebna pomoc w kolejnym kroku do Księgi Guinessa Pani Ireny Nadolnej
Żużel. Harcerz Knudsen i Śledź w Złotym Kasku. 30 lat od słynnego biegu (VIDEO)
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Po co gadać o medalach na IO – lepiej gadac o żużlu…
Żużel. Zawodnicy zbulwersowani po meczu ligi duńskiej. „po raz kolejny nasze bezpieczeństwo zostało odsunięte na bok”