1 lutego na torze w Kalifornii ma odbyć pokazowy mecz żużlowy pomiędzy reprezentacjami Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W ostatnich dniach w Los Angeles i okolicach spustoszenie sieją ogromne pożary, niemniej jak zapewniają organizatorzy, mecz dojdzie do skutku.
CZYTAJ TAKŻE. Żużel. Doyle mówi o zwrocie środków, GKM odpowiada!
CZYTAJ TAKŻE. Żużel. Takich zmian w żużlowych mediach chcą kibice! Oto Wasze głosy!
– Możemy głośno powiedzieć, że nie ma przeszkód, by zaplanowany mecz USA vs Wielka Brytania się odbył. Tor jest położony o ponad 90 mil od miejsc objętych pożarami, dlatego spotkanie się odbędzie – mówi Steve Evans, organizator eventu i menadżer reprezentacji USA. – Naturalnie nasze myśli są z osobami dotkniętymi tą tragedią – dodaje.
Spotkanie Amerykanów z Brytyjczykami odbędzie się 1 lutego i będzie to mecz z bardzo dobrą obsadą. Znamy już pełny skład Wielkiej Brytanii – w meczu pojadą m.in. Dan Bewley, Adam Ellis czy Tom Brennan, z kolei zestawienie Stanów Zjednoczonych zostanie ogłoszone w najbliższych dniach. Co ważne dla kibiców, organizatorzy przewidzieli internetową transmisję z tego spotkania.
Żużel. U24 do lamusa, czyli spróbujemy, a potem się okaże
Żużel. Oto zadanie Michelsena w Toruniu! Na taki wynik liczą w Apatorze!
Żużel. Ślączka mówi o powrocie do Łodzi. Taki ma cel z Orłem!
Żużel. Klindt zdradza kulisy nietypowego transferu. Liczy na ponowny angaż
Żużel. „Sodówka”, Zmarzlik i pas! Młoda gwiazda Motoru na „osiemnastkę” (WIDEO)
Żużel. Ostrovia jak Betard Sparta Wrocław czy Unia Leszno. Ważne ogniwo dołącza do sztabu