Parę dni temu do Bauhaus-Ligan powrócił Emil Sajfutdinow. Teraz uczynił to Fredrik Lidngren, który podpisał umowę z zespołem Vastervik Speedway.
– To, że podpisałem umowę w Vastervik, to zasługa Morgana Andressona, z którym doskonale znam się od lat. Mam nadzieję, że powrót do ligi szwedzkiej przyniesie korzyści zarówno dla mnie, jak i całej ligi – mówi Fredrik Lindgren.
Zadowolenia z faktu pozyskania Lindgrena nie kryje menadżer ekipy z Vastervik. – To dla nas doskonała wiadomość. Lindgren to najlepszy szwedzki zawodnik ostatnich lat. Szukaliśmy kogoś w miejsce Linusa Sundstroma i dzięki pomocy sponsorów udało nam się dojść do ostatecznego porozumienia. Przymiarki pod tę umowę trwały już od wielu tygodni – komentuje Morgan Andersson.
Jak widać, w wypadku braku awansu do play-off częstochowskiego Włókniarza Fredrik Lindgren na brak startów nie będzie musiał narzekać.
Żużel. Wrócił do Krosna w barwach Polonii. „Dobrze zrobiłem, stawiając na Bydgoszcz”
Żużel. Po meczu w Gorzowie był załamany. „Musiałem wyłączyć telefon”
Żużel. Falubaz głodny kolejnych punktów! Hampel: Zrobimy wszystko, by wygrać w Lesznie
Żużel. Zabrakło dla niego miejsca w Poznaniu. Zawody w ojczyźnie zakończył z kompletem!
Żużel. Australijczyk został zawieszony przez spóźnienie na samolot! Obyło się bez poważniejszych konsekwencji!
Żużel. GKM jeszcze zapłacze za Pedersenem? „O spadku zadecyduje ostatnia kolejka”