Marcin Nowak. Foto: KŻ Orzeł Łódź
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Rzeszowska Texom Stal ma już pierwsze treningi na swoim torze za sobą. Przed startem sezonu „Żurawie” kreowane są na zdecydowanego faworyta do awansu. Liderem drużyny ma być Marcin Nowak, który wierzy w sukces swojego zespołu na koniec sezonu.

 

W ostatnim czasie rzeszowianie zmierzyli się w sparingu przeciwko „Rekinom” na rybnickim owalu. Przegrali nieznacznie, a najlepszym zawodnikiem Stali był właśnie Marcin Nowak, który w czterech startach zdobył 9 punktów. – Czuję się fantastycznie. Jest super po długiej przerwie wyjechać na tor i trenować. Jestem mega zadowolony. Czuję się dobrze na motocyklu. Myślę, że są szybkie, ale poczekajmy jeszcze – mówi 27-latek w rozmowie z nowiny24.pl

Skład „Żurawii” prezentuje się naprawdę okazale jak na drugoligowe warunki. To sprawia, że trudno będzie pozostałym drużynom ich pokonać. Rzeszowianie są głównym faworytem do wygrania rozgrywek 2. Ligi Żużlowej. – Rzeczywiście, wszyscy tak mówią, a my wszyscy w głębi serca mocno w ten awans wierzymy, że podczas sezonu swoją postawą zasłużymy na ten awans. W drużynie jest świetna atmosfera. Dużo rozmawiamy ze sobą, wymieniamy się informacjami na temat przełożeń. Jak to się mówi, wszystko gra i buczy – przyznaje Nowak.

Wychowanek Unii Leszno w tym sezonie oprócz jazdy w polskiej lidze będzie również występował na Wyspach. – Udało mi się podpisać kontrakt w Glasgow Tigers. Tam już przed sezonem wyznaczane są numery. Będę jeździł z numerem drugim. W parze z doskonale znanym w Rzeszowie Chrisem „Bomberem” Harrisem. To specyficzny człowiek, ale otwarty i pomocny. Byłem w klubie na dwudniowym zgrupowaniu, wszyscy złapaliśmy ze sobą fajny kontakt. Też powinno być OK – podsumowuje.

Przypomnijmy, że rzeszowianie rozpoczną sezon derbowym starciem z Unią Tarnów w „Jaskółczym Gnieździe”. Mecz zaplanowano na 8 kwietnia, planowany start zawodów o 14:00.