Jak co roku, kolejne wydarzenia sportowe przynoszą nowe rekordy ‒ indywidualne i drużynowe, również te mniej chlubne. Co zwróciło naszą uwagę w mijającym sezonie? Zapraszamy na liczbowy TOP10 sezonu żużlowego 2021.
1. Piotr Protasiewicz
Pamiętacie „Liczby Huszczy” po każdej kolejce ligowej na łamach Tygodnika Żużlowego? Po tym sezonie są one w większości nieaktualne w kontekście rekordów wszech czasów. 537 meczów Piotra Protasiewicza (wszystkie w najwyższej klasie rozgrywkowej) to absolutny rekord polskich lig żużlowych. Ponadto jako drugi w historii DMP Protasiewicz przekroczył próg 5000 punktów (aktualnie ma w dorobku 5051) ‒ w tej kategorii niedościgniony pozostanie na lata Tomasz Gollob (6008,5 punktu). Huszcza wciąż jest na szczycie klasyfikacji wszech czasów w liczbie odjechanych biegów (2697), ale i ten rekord prawdopodobnie wkrótce padnie łupem Protasiewicza (aktualnie 2674 wyścigów w lidze).
2. Unia Leszno
W 8. lub 9. kolejce Unia Leszno jako pierwszy klub rozegrała swój 1000. mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej. Skąd to „lub”? Dotyczą one okoliczności związanych z meczem Stal Rzeszów ‒ Unia Leszno w 1962 roku. Według autorów Ligi polskiej „Rewanżowy mecz (…) nie doszedł o skutku. Obie ekipy nie dogadały się co do terminu i Główna Komisja Żużlowa orzekła obustronny walkower.” W innym źródle (którego nie podaję jako mało wiarygodne) znalazłem informację, że wynik 49:29 zweryfikowano jako walkower. Czemu o tym wspominam? Bowiem tabela końcowa sezonu 1962 , którą podają różne źródła, w tym „Liga polska”, wygląda tak, jakby pierwotnie padł wynik 49:29 i nie uwzględniała weryfikacji na podwójny walkower 0:0 (chodzi o tzw. małe punkty). W zależności od tego, kto prowadzi statystyki, może przyjąć wspomniany mecz jako odbyty lub nie.
3. Bartosz Zmarzlik
W 11. sezonie startów w Polsce Zmarzlik notuje rekordową liczbę 253 punktów zdobytych w lidze i uzyskuje najlepszą średnią biegową 2,649. To czwarta najlepsza średnia indywidualna i piąta najlepsza średnia meczowa w historii DMP w XXI wieku. Ponadto Zmarzlik przekroczył próg 2000 punktów w lidze potrzebując do tego „zaledwie” 931 biegów (drugi wynik w historii DMP).
4. Sparta Wrocław
Wrocławianie zanotowali w tym sezonie rekordową w swojej historii serię 13 wygranych meczów z rzędu oraz wciąż mają szansę na kontynuację aktualnie trwającej serii 15 meczów bez porażki. Remis w pierwszym meczu finałowym w Lublinie (45:45) zatrzymał wrocławian w ataku na rekord wszech czasów ‒ 18 wygranych meczów z rzędu Stali Rzeszów w latach 1960-61, kiedy dwukrotnie i ostatni raz w historii wygrywali w DMP.
5. Damian Baliński
To 22. zawodnik w historii polskich lig żużlowych, który zdobył minimum 3000 punktów. Dotychczas Baliński w ciągu 28 sezonów wystąpił w 447 meczach, 1983 biegach zdobył 3002 punkty i 395 bonusów, przy czym ta ostatnia liczba również jest rekordem wszech czasów polskich lig.
6. Maciej Janowski i Tai Woffinden
Obaj w tym sezonie zdetronizowali Konstantego Pociejkowicza na liście zdobywców największej liczby punktów dla Sparty Wrocław. Zarówno tej dotyczącej najwyższej klasy rozgrywkowej, jak i wszystkich lig.
7. Daniel Bewley
W 14. wyścigu młody Anglik pokonał według danych telemetrycznych dystans 1790 metrów. To najdłuższa zmierzona trasa danego zawodnika podczas wyścigu w tym sezonie.
8. Kasts Puodžuks
Drużyna z Daugavpils startuje w polskich ligach od 2005 roku. Stałym ogniwem składu Łotyszy (oprócz sezonu 2007) jest Kasts Puodžuks, który w tym sezonie jako pierwszy w „polskiej” historii Lokomotivu Daugavpils przekroczył próg 1000 wyścigów i aktualnie jest zdobywcą największej liczby punktów dla tego klubu (1585). Liczby te nie wyglądają już tak imponująco, jeśli przedstawimy bilans pojedynków Puodžuksa ‒ 931:948 (49,5% wygranych), a w ostatnich czterech sezonach, w których notuje średnie poniżej 1,500 pkt./bieg, zaledwie 139:241 (36,6% wygranych).
9. Kolejarz Opole
W meczu w Rawiczu zawodnicy opolskiego Kolejarza aż 4 razy byli wykluczani za dotknięcie taśmy. W historii naszych lig to rekord, jeżeli chodzi o zawodników jednej drużyny, natomiast 20 maja 2007 roku w meczu Orzeł Łodź – Lokomotiv Daugavpils zawodnicy 6-krotnie wjeżdżali w taśmę, ale kazus ten dotyczył zawodników obu drużyn.
10. Alexander Woentin
W barwach Unii Tarnów wystąpił w 35 wyścigach, w Bauhaus-Ligan reprezentując Vetlandę, a w dalszej części sezonu Piraternę ‒ w 64 wyścigach. Nie wygrał żadnego. A mowa o 3-krotnym indywidualnym mistrzu Szwecji w gronie juniorów.
Bonus. Ričards Ansviesulis
Wersji nazwiska tego zawodnika telewidzowie poznali więcej niż liczba komentatorów podczas zawodów z jego udziałem. Na początku lat 90. ubiegłego wieku powodem rekordowej liczby lapsusów było imię pewnego Australijczyka o nazwisku Adams.
Żużel. Leszczynianie mają patent na zwycięzców rundy zasadniczej. Motor ma się czego obawiać
Żużel. Klub uspokaja. „Tajski” pojedzie w niedzielę!
Żużel. Kevin Juhl Pedersen: „Do Opola jedziemy, by wygrać dziesięcioma punktami”
Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie”
Żużel. Dobre i złe wiadomości dla PSŻ-u. Duńczyk odpuści rewanż
Żużel. Tony Rickardsson uhonorowany