Działacze gorzowskiej Stali dość skutecznie realizują misję zainteresowania żużlem zupełnie nowych środowisk. Jak się okazuje, jeden ze sponsorów wicemistrzów Polski udziela się muzycznie i to bynajmniej nie grając na instrumentach. 

 

W środę swoją ogólnopolską premierę miał utwór Libera pod tytułem „Ludzie z plecakami”. Wieloletnim przyjacielem Marcina Piotrowskiego występującego od lat właśnie pod pseudonimem Liber jest Piotr Kołacki, sponsor Stali, który miał znaczny udział przy produkcji teledysku do utworu.

– Znam się z Marcinem – vel Liberem – doskonale. Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Nie ukrywam, że zależało mi zawsze, aby jakiś teledysk nagrać u mnie w Policach, tak aby też niejako promować nasze miasto. Udało nam się to przy produkcji tego teledysku, w którym sam też występuję. Jest to piosenka o ludziach i  o uczuciach. Dbajmy nawzajem o siebie zamiast obrzucać się błotem – taki w skrócie ma być przekaz utworu. Myślę, że ma on szansę na bycie kolejnym hitem wyprodukowanym przez Marcina – mówi właściciel firmy Koł-Bud, Piotr Kołacki.

Na planie teledysku – Ludzie z plecakami

Sponsor Stali i jednocześnie przyjaciel piosenkarza. Zasadne zatem wydaje się pytane czy kolejnym VIP-em, którego Stal Gorzów „zaszczepi” żużlem będzie słynny  Liber? 

– Pewnie pojawimy się na Stali, pytanie tylko – na ile szczepionka się przyjmie (śmiech). Całkiem poważnie to jesteśmy obecnie wspólnie z działaczami Stali na etapie zaawansowanej realizacji kolejnego pomysłu i na pewno będzie to spore wydarzenie na Jancarzu. Póki co więcej powiedzieć nie mogę, ale będzie to znakomita sprawa – podsumowuje przyjaciel Libera. 

O ten pomysł, o którym wspomniał Piotr Kołacki, zapytaliśmy dyrektora klubu – Tomasza Michalskiego. – Co do zasady, pomysłów się nie zdradza przed ich oficjalną premierą. Jeśli ktoś ma na myśli koncert Libera, to… jest w błędzie. Coś szykujemy oryginalnego, ale proszę o chwilę cierpliwości. Myślę, że Stal znów zaskoczy fajnym pomysłem – skwitował krótko dyrektor klubu znad Warty.