Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zawody o Grand Prix Czech w Pradze zostały odwołane, a powtórkę zaplanowano na niedzielę, na godzinę 13. – Mamy za sobą dwa dni jeżdżenia i moim zdaniem godzina 13 to za wcześnie – mówił po przerwaniu turnieju Leon Madsen.

 

– Zawody mogłyby jutro rozpocząć się później, mamy dwa dni jeżdżenia i 13 moim zdaniem to za wcześnie. Ale to jest podjęta decyzja i musimy ją przyjąć – ocenił Leon Madsen w rozmowie z Łukaszem Benzem z Canal+ Sport. – Dzisiaj czułem się dobrze, jestem na jutro „naładowany”, choć oczywiście jestem zawiedziony, bo szło mi wybitnie. Wykrzesam w niedzielę z siebie tyle, ile w sobotnim turnieju – dodał Duńczyk.

– Naturalnie chciałbym, żeby zawody były kontynuowane, bo mam maksimum punktów, ale patrząc na tor i prognozy na najbliższe kilka godzin, warunki są po prostu niekorzystne. Musimy się z tym pogodzić – powiedział żużlowiec Eltrox Włókniarza Częstochowa.