Po pierwszym dniu rywalizacji w Speedway of Nations prowadzą Biało-Czerwoni (40 punktów), przed Brytyjczykami (30) i Duńczykami (29). Lider Danii, Leon Madsen, był zadowolony ze swojego występu i przedstawił plan swojego zespołu na niedzielne zawody.
– Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu, zwłaszcza, że przez większość tego sezonu miałem problemy z jazdą na twardych torach. Tor był twardy, wysechł, a mój sprzęt nie zawodził. Z tego jestem bardzo zadowolony, udało mi się pokonać problemy z całego sezonu, mój motocykl sprawował się świetnie, dobrze go dostroiłem do panujących warunków. Oczywiście musimy popracować na problemami Mikkela Michelsena, uważam, że jeśli uda się to rozwiązać, to w niedzielę będziemy dużo groźniejsi – powiedział Duńczyk w rozmowie z Łukaszem Benzem na antenie Canal+.
Duńczyk przyznał także, że bardzo odpowiada mu pora rozgrywania zawodów (16 czasu brytyjskiego). – To bardzo dobrze, że zawody były rozgrywane wcześniej, możemy teraz wrócić do hotelu, zjeść kolację – fish and chips – i przeanalizować ten turniej – podkreślił Madsen.
Strata do Danii wynosi jedenaście punktów, a Leon Madsen nie ma wątpliwości, że… nie uda się dogonić Polski. – 11 punktów to spora różnica, nie oszukujmy się, że dogonimy Polskę, ale nasz plan jest prosty – trzeba w niedzielę „wjechać” do półfinału. Jeżeli to nam się uda i zakwalifikujemy się do finału, to tam wszystko się może zdarzyć. Doskonale wiemy, że tak bywało choćby w Rosji, czy innych zawodach Speedway of Nations – zaznaczył lider reprezentacji Danii.
Początek drugiego finału Speedway of Nations w niedzielę (17 października) o godzinie 17 czasu polskiego.
Żużel. Wojdyło kierował się dwiema sprawami. „Postawiłem na płynność finansową. Orzeł jest wypłacalny”
Żużel. Piękny gest Macieja Janowskiego. Lider Sparty odwiedził chore dzieci
Żużel. Szczere wyznanie juniora Włókniarza. Oficjalnie zakończył karierę!
Żużel. Rozpoczynamy „Żużlową Paczkę 2024”. Wylicytujcie plastrony, możliwość udziału w treningach żużlowych i wiele więcej!
Żużel. Mikołaje na motorach w Gdańsku! Wśród nich młody zawodnik Wybrzeża
Żużel. Vaculik mówi o sytuacji Stali. Chce dalej jeździć w Gorzowie!