Kolejny zawodnik zapowiada koniec przygody z żużlem. Tym razem uczynił to starszy brat doskonale znanego w Polsce Brady’ego Kurtza, Todd.
W swojej dziesięcioletniej karierze w lidze angielskiej, Todd Kurtz reprezentował barwy między innymi klubów z Poole, Somerset czy Plymouth.
– Miałem nadzieję, że sezon 2020 będzie moim ostatnim na żużlowych torach, ale pandemia sprawiła inaczej. Żużla nie było. Przez dziesięć lat się ścigałem. Dawałem z siebie wszystko i miałem przy tym wiele przyjemności. Bardzo żałuję, że nie mogłem pokazać się na torze, ale sam fakt kończenia kariery w Sheffield, obok takich zawodników jak Jack Holder czy Nicki Pedersen, to duża satysfakcja. Pora na inne, normalne życie – mówi na łamach Speedway Star starszy z braci Kurtzów.
Ciekawe jak to jest statystycznie
Chodzi mi o to, że młodszy brat osiąga więcej sukcesów niż starszy
A na polskim podwórku ???
Statystycy do ROBOTY :)))
Żużel. Odważna deklaracja Polonii. Chodzi o najbliższą przyszłość
Żużel. Unia Leszno z ważnym komunikatem. Chodzi o zdrowie zawodnika
Żużel. Falubaz ma nowego zawodnika! To spora niespodzianka
Żużel. Wilki Krosno blisko zatrzymania lidera! PGE Ekstraliga poczeka
Żużel. Ważna decyzja ws. Falubazu! Z miliarderem obierają kurs na złoto?
Żużel. Mogą pojechać bez swoich liderów! Ekstraliga „wepchnęła” się z terminem