Chris Holder. fot. Anna Kłopocka/materiały klubu TŻ Ostrovia

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski bardzo mocno zmieniła się podczas przerwy między sezonami. Na pozycjach seniorskich będzie występować aż czterech nowych zawodników, a dodatkowo z ostrowianami pożegnał się wieloletni trener – Mariusz Staszewski. Dlaczego w klubie doszło do tak dużych zmian? O tym opowiedział prezes klubu, Waldemar Górski.

 

Gleb Czugunow, Tobiasz Musielak, Chris Holder. To lista zawodników, którzy w poprzednim roku regularnie ścigali się dla ostrowian, a teraz w kadrze zespołu ich nie zobaczymy. Z klubem pożegnał się również Wiktor Jasiński, ale on skończył wiek U-24 i trudno było liczyć na to, że zachowa miejsce w drużynie.

– Chris Holder troszeczkę nas przeciągał czasowo i po prostu za długo to trwało. Nie mogliśmy w nieskończoność czekać, aż podejmie decyzję i nagle powie nam, że odchodzi, kiedy na rynku nie ma już zawodników. Trzeba było się na coś zdecydować i podjąć męską decyzję. Tobiasz Musielak dostał lepszą ofertę i lepsze warunki i zdecydował się skorzystać, z kolei Gleb nie ukrywał, że chce wrócić do PGE Ekstraligi. On mówił nam o tym już rok temu przychodząc do Ostrowa i liczyliśmy się z tym, że jak dostanie ofertę, to pewnie go u nas nie będzie – tłumaczy Waldemar Górski na łamach „Tygodnika Żużlowego”.

Żużel. Spadnie Stal, a nie ROW?! „Mogą zadecydować kwestie finansowe” – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Zielona Góra staje się drugim domem Madsena! Będzie nie tylko na meczach! – PoBandzie – Portal Sportowy

Co ciekawe, najbliżej pozostania w klubie był Australijczyk. Ostatecznie wybrał on jednak ekstraligowego beniaminka, czyli Innpro ROW Rybnik. Tam czeka go jednak rywalizacja o skład, bo Krzysztof Mrozek zakontraktował nadprogramową liczbę seniorów.

– Myślę, że najbliżej osiągnięcia celu i finalizacji były rozmowy z Chrisem Holderem. Ale z drugiej strony? Myślę, że z niektórymi z tych zawodników niebawem w Ostrowie się spotkamy. I nie mówię wcale o tym, że przyjadą do nas w barwach innych drużyn. To są dobre chłopaki. Cała ta trójka. I myślę, że dobrze nam się współpracowało i o mnie też nie mają najgorszego zdania. Nie ma spalonej ziemi, jesteśmy w kontakcie i wierzę, że jeszcze w barwach Ostrowa się spotkamy. Nigdy nie mów nigdy – dodaje szef Arged Malesy.

Żużel. Dlaczego Krzysztof Kasprzak miał numer 507? Bo tyle koni miało jego BMW – PoBandzie – Portal Sportowy

Dodajmy, że wspomniane trio zostało zastąpione Oliverem Berntzonem, Lukiem Beckerem oraz Norbertem Krakowiakiem. Formację seniorską uzupełnią Frederik Jakobsen oraz Sebastian Szostak, rozpoczynający starty w roli żużlowca U-24.

CAŁĄ ROZMOWĘ Z WALDEMAREM GÓRSKIM PRZECZYTACIE W NAJNOWSZYM TYGODNIKU ŻUŻLOWYM. JEST ON DO NABYCIA TUTAJ.